Jak kolacja w czereŚNIACH ,siadam do stołu ale nie pamiętam zasad.
Jestem w bukiecie.
Pan pszczoła patrzy jak malowany w me czółko ,dzieli nektar.
Piliśmy Miód.
Przed wodospadem ,spływaliśmy z płatków róż- uszczypnął mnie buDZIK.
Prawie się zachłysnęłam.
CZYTASZ
Pamiętnik do Nieba
Teen FictionPoezja Level Hard Wylewam i rozlewam:) Pisze-Serce Spróbuj PRZEczytać
pUSTKA
Jak kolacja w czereŚNIACH ,siadam do stołu ale nie pamiętam zasad.
Jestem w bukiecie.
Pan pszczoła patrzy jak malowany w me czółko ,dzieli nektar.
Piliśmy Miód.
Przed wodospadem ,spływaliśmy z płatków róż- uszczypnął mnie buDZIK.
Prawie się zachłysnęłam.