Rozdział 8 - Wyniki, Cassidy i Shalie

18 3 3
                                    

Trzy dni później...

Remus Lupin siedział przy stole w kuchni, popijając kawę. Do środka weszła pani Parker i dyrektorka Hogwartu.

- Witam, drogie panie. Czy w czymś pomóc? – spytał, zauważywszy je.

- Tak, Remusie. Przyniosłam listy z Hogwartu dla młodzieży oraz dla panien Parker. Czy mógłbyś im je zanieść? – odpowiedziała dyrektorka.

- Dobrze. Zaniosę im – odparł Lunatyk, wstając.

- Dziękuję i do widzenia – odparła Minerwa i wyszła. Aurelia popatrzyła na mężczyznę, a ten na nią.

- To co? Idziemy? – spytał. Kobieta kiwnęła głową.

~~*~~

W międzyczasie na piętrze, w pokoju chłopców trwała "bitwa na poduszki". Hermiona starała się, jak mogła przerwać tę dzieciną i bezsensowną zabawę.

- Przestańcie! Słyszycie!? Jesteśmy dorośli, więc...! – nie dokończyła, bo dostała poduszką prosto w twarz od Freda. Tak więc, chcąc nie chcąc dołączyła się do zabawy, waląc pierwszą lepszą osobę, jaka jej się nawinęła. Chciała odpłacić pięknym za nadobne. Rzuciła w kierunku Freda, ale ten uchylił się przed nią i poduszka trafiła w znanego nam wszystkim wilkołaka, który właśnie otworzył drzwi do pokoju. Miał właśnie coś powiedzieć, gdy ta poduszka walnęła go w twarz, uczyniła z tego komiczny obrazek. Gdy poduszka spadła na podłogę miał najpierw zaskoczoną minę, a potem nachmurzoną. Patrzył na każde z nich. Wszyscy zamarli. Każdy wiedział, że z tym mężczyzną nie warto zadzierać, zwłaszcza podczas pełni księżyca, bo mogłoby się to źle skończyć.

- Widzę, że się dobrze bawicie – Odwrócił się i chwycił za klamkę, po czym dodał: – Więc nie obchodzą was wyniki SUM-ów – Wszyscy jak na komendę spoważnieli i odłożyli poduszki, które mieli w dłoniach. Podeszli jak jeden mąż do wilkołaka i powiedzieli zgodnie:

- Przepraszamy, Remusie! To się więcej nie powtórzy! – zawołali zgodnie, a Ginny dodała miłym, uprzejmym i błagalnym głosem:

- Czy dasz nam wyniki SUM-ów? – spytała z oczami psiaka. Lupin patrzył na nich przez kilka chwil. Gdy zobaczył ich "psie miny" uległ i wręczył je rudowłosej. Wszyscy brali po kolei swoje koperty od Ginny. A napisane na nich było tak:

Szanowny panie Potter.

O to pana wyniki Standardowych Umiejętności Magicznych zdawanych na szóstym roku.

Skala ocen:

Oceny pozytywne:
W – Wybitny

Z – Zadowalający

P – Powyżej Oczekiwań

Oceny negatywne:
N – Nędzny

O – Okropny

T – Troll

Przedmiot – Ocena

Historia Magii – O

Transmutacja – P

Zielarstwo – Z

Zaklęcia – W

Eliksiry – W

Astronomia – Z

Obrona Przed Czarną Magią – W+

Wróżbiarstwo – N

Gratulacje. Zdał pan 6/8 przedmiotów.

Chcę poinformować, że są nowe przedmioty, na które może pan uczęszczać dodatkowo w tak trudnym dla nas czasie. Oto one:

Klub Pojedynków

Harry Potter i przepowiadacz snówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz