Trzy dni później...
Remus Lupin siedział przy stole w kuchni, popijając kawę. Do środka weszła pani Parker i dyrektorka Hogwartu.
- Witam, drogie panie. Czy w czymś pomóc? – spytał, zauważywszy je.
- Tak, Remusie. Przyniosłam listy z Hogwartu dla młodzieży oraz dla panien Parker. Czy mógłbyś im je zanieść? – odpowiedziała dyrektorka.
- Dobrze. Zaniosę im – odparł Lunatyk, wstając.
- Dziękuję i do widzenia – odparła Minerwa i wyszła. Aurelia popatrzyła na mężczyznę, a ten na nią.
- To co? Idziemy? – spytał. Kobieta kiwnęła głową.
~~*~~
W międzyczasie na piętrze, w pokoju chłopców trwała "bitwa na poduszki". Hermiona starała się, jak mogła przerwać tę dzieciną i bezsensowną zabawę.
- Przestańcie! Słyszycie!? Jesteśmy dorośli, więc...! – nie dokończyła, bo dostała poduszką prosto w twarz od Freda. Tak więc, chcąc nie chcąc dołączyła się do zabawy, waląc pierwszą lepszą osobę, jaka jej się nawinęła. Chciała odpłacić pięknym za nadobne. Rzuciła w kierunku Freda, ale ten uchylił się przed nią i poduszka trafiła w znanego nam wszystkim wilkołaka, który właśnie otworzył drzwi do pokoju. Miał właśnie coś powiedzieć, gdy ta poduszka walnęła go w twarz, uczyniła z tego komiczny obrazek. Gdy poduszka spadła na podłogę miał najpierw zaskoczoną minę, a potem nachmurzoną. Patrzył na każde z nich. Wszyscy zamarli. Każdy wiedział, że z tym mężczyzną nie warto zadzierać, zwłaszcza podczas pełni księżyca, bo mogłoby się to źle skończyć.
- Widzę, że się dobrze bawicie – Odwrócił się i chwycił za klamkę, po czym dodał: – Więc nie obchodzą was wyniki SUM-ów – Wszyscy jak na komendę spoważnieli i odłożyli poduszki, które mieli w dłoniach. Podeszli jak jeden mąż do wilkołaka i powiedzieli zgodnie:
- Przepraszamy, Remusie! To się więcej nie powtórzy! – zawołali zgodnie, a Ginny dodała miłym, uprzejmym i błagalnym głosem:
- Czy dasz nam wyniki SUM-ów? – spytała z oczami psiaka. Lupin patrzył na nich przez kilka chwil. Gdy zobaczył ich "psie miny" uległ i wręczył je rudowłosej. Wszyscy brali po kolei swoje koperty od Ginny. A napisane na nich było tak:
Szanowny panie Potter.
O to pana wyniki Standardowych Umiejętności Magicznych zdawanych na szóstym roku.
Skala ocen:
Oceny pozytywne:
W – WybitnyZ – Zadowalający
P – Powyżej Oczekiwań
Oceny negatywne:
N – NędznyO – Okropny
T – Troll
Przedmiot – OcenaHistoria Magii – O
Transmutacja – P
Zielarstwo – Z
Zaklęcia – W
Eliksiry – W
Astronomia – Z
Obrona Przed Czarną Magią – W+
Wróżbiarstwo – N
Gratulacje. Zdał pan 6/8 przedmiotów.
Chcę poinformować, że są nowe przedmioty, na które może pan uczęszczać dodatkowo w tak trudnym dla nas czasie. Oto one:
Klub Pojedynków
CZYTASZ
Harry Potter i przepowiadacz snów
FanfictionOpowiadanie jest o losach rodziny Potter, oczywiście poczynając od naszego tytułowego bohatera. Jak Harry zareaguje na wieść, że posiada więcej niż jedno rodzeństwo? Abo na wiadomość, że jego najlepsza przyjaciółka jest córką Lorda Voldemorta? Czy u...