4

1.1K 46 32
                                    


- SEOJUN - 

Gdy tylko Ari wyszła zaczęliśmy próbę. Uczyłem chłopaków kroków, które wymyśliłem z siostrą, ale co chwila coś nam nie szło.  W pewnym momencie zaczął wydzwaniać mój telefon. Wyłączyłem muzykę i odebrałem.

- Halo ? - zapytałem zmęczony. 

- H-halo S-Seo - usłyszałem cichy głos dziewczyny.

Zamartwiony zmarszczyłem brwi wycierając przy tym twarz ręcznikiem, który miałem zawieszony na swojej szyi. Chłopaki siedzieli tak samo zmęczeni na podłodze patrząc w moją stronę. Wyczekując jakiejkolwiek odpowiedzi od strony siostry postanowiłem się odezwać pierwszy,  gdy miałem już to zrobić  usłyszałem.

- Proszę zostaw mnie - krzyknęła płaczliwie Ari.

- Co ty tam mała szmato trzymasz - zapytał mężczyzna o głębokim głosie.

Po paru sekundach można było słyszeć jakieś szmery i piski.

- Ari  co się dzieje!? Ej ! - krzyczałem wystraszony.

Nie wiedząc co mam zrobić stałem tam jak słup. W moich oczach zaczęły zbierać się łzy. Tak cholernie się o nią bałem. Bałem się, że stracę kolejną dla mnie ważną osobę w swoim życiu i zostanę zupełnie sam. Wtedy zupełnie nie dałbym rady. Załamany ukucnąłem i schowałem twarz w dłoniach. Cały czas czułem na sobie wzrok reszty.    

- Co się stało? - zapytał Chan, kiedy ja zacząłem zbierać swoje rzeczy.

- Ari jest w niebezpieczeństwie - odparłem ubierając kurtkę.

- Co!? - krzyknął Lee Know.

Jak jeden mąż spojrzeliśmy zaskoczeni na Minho. Co jak co, ale nigdy bym się nie spodziewał takiej reakcji po nim, a w szczególności jeśli  chodzi o moją młodszą siostrę. Zawstydzony wyszedł z sali.

- I co teraz zrobisz? - zapytał zmartwiony Changbin.

- No co idę ją poszukać - powiedziałem pewny swoich słów.

- Pewnie ściemnia, żeby zwrócić na siebie uwagę - prychną zirytowany Hyunjin.

- Moja siostra nie jest taka - odparłem i wkurwiony wyszedłem z sali. 

Cały czas rozmyślałem nad tym od czego mam zacząć. Nie mam zielonego pojęcia, gdzie mam jej szukać.  Zadzwoniłem nawet do jej przyjaciół, ale oni niestety również nie wiedzieli, gdzie może się podziewać moja siostra. Zaoferowali nawet pomoc, na którą się szybko zgodziłem, gdyż sam nie dam rady tym bardziej, że wiedzą więcej o mojej siostrze niż sam ja. Cieszę się, że moja kruszynka trafiła na tak wspaniałych  przyjaciół. Będąc niedaleko wyjścia z wytwórni usłyszałem głos szefa.

- A ty gdzie się wybierasz Seojun? - zapytał pan Park.

- Przepraszam szefie, ale muszę pilnie wyjść - powiedziałem szybko kłaniając się na przywitanie starszego.

- A to dlaczego ? - zapytał, natomiast ja byłem coraz bardziej zdenerwowany.

- Moja siostra jest w niebezpieczeństwie - odparłem szybko.

- Stało się coś ? - zapytał zmartwiony.

- Dokładnie to sam  nie wiem - odparłem zgodnie z prawdą - Jak z nią rozmawiałem słyszałem jej piski, a potem zaczął grozić jej jakiś mężczyzna i połączenie zostało przerwane - dodałem.

- Dobrze leć i powiadom mnie jak się czegoś dowiesz - powiedział, a ja nic nie mówiąc wybiegłem szybko z JYP. 

poprawiony 03-07-2023

Bad Boy | Lee Know  [w trakcie poprawy]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz