- SEOJUN -
Kiedy tylko dowiedziałem się, że moja kruszynka leży w szpitalu zabrałem swoje rzeczy i wybiegłem z sali nic w ogóle nie tłumacząc chłopakom. Kątem oka zauważyłem, że są mocno zdezorientowani.
Nie mając ani chwili czasu zacząłem biec w stronę szpitala, ale kiedy już nie miałem siły złapałem wolną taksówkę. Po zaledwie pięciu minutach byliśmy na miejscu. Zapłaciłem szybko kierowcy dzwoniąc po drodze do przyjaciela mojej siostry.
- Hej, co z nią? - mówię szybko zasapany podbiegając pod salę.
- Nie wiem, nie chcieli mi powiedzieć - mówi pociągając lekko nosem.
Zrezygnowany usiadłem obok niego i czekałem, aż przyjdzie lekarz. Jakieś piętnaście minut później zjawiła się przyjaciółka mojej siostry wraz z moimi podopiecznymi. Dziewczyna podbiegła do chłopaka obok, a ja odezwałem się do Chan'a.
- A wy co tu robicie ? - mówię cicho do blondwłosego.
- Martwiliśmy się o ciebie więc przyjechaliśmy - odparł cicho siadając na przeciwko mnie.
- Skąd widzieliście, że tu jestem? - zapytałem zdezorientowany.
- Menager nam powiedział - zamruczał cicho Hyunjin.
Po naszej krótkiej wymianie zdań zapadła cisza. Zniecierpliwiony czekałem na przybycie lekarza, który jak na złość nie zamierzał w ogóle się pojawić. Niespodziewanie z sali Ari wyszła pielęgniarka. Jak poparzony wstałem podbiegając do niej.
- Ym, dzień dobry - mówię cicho patrząc na kobietę.
- Witam, w czym mogę pomóc ? - starsza pani uśmiecha się miło.
- Chciałbym się zapytać co z tą dziewczyną - odparłem lekko zdenerwowany.
- A kim pan jest dla naszej pacjentki? - pyta miło.
- Bratem - odparłem szybko.
- Stan pacjentki jest stabilny, ale mamy pewne zastrzeżenia - mówi łagodnie - Od lekarza pan na pewno się dowie.
- A mogę do niej wejść ? - zapytałem z nadzieją.
- Oczywiście - powiedziała uprzejmie i odeszła dalej.
Nie zwracając na nic uwagi wszedłem do pomieszczenia, w którym znajduje się moja siostrzyczka. Leżała na łóżku podpięta pod różne kable z lekko bladą buzią. Na ten widok w moich oczach zebrały się łzy. Podszedłem do niej powoli dotykając jej zimnej dłoni. Dłużej nie wytrzymując słona ciecz spływa po moich policzkach. Klękam obok jej łóżka i całuje zimną dłoń dziewczyny.
poprawiony 10-11-2023
CZYTASZ
Bad Boy | Lee Know [w trakcie poprawy]
RomansaOna- wychowywana przez brata, miła ale czasem pyskata, pewna siebie, pomocna, chodzące słońce, najładniejsza dziewczyna w szkole, pracowita On - dąży do swojego, ma siódemkę przyjaciół, z którymi mieszka, zmienia dziewczyny jak rękawiczki tak samo...