Ida's P.O.V
Byłam na zakupach. Ale nawet w centrum handlowym Loki nie dawał mi spokoju. Ciągle do mnie pisał.
Loki:
Wracaj...Ja:
Jestem na zakupachLoki:
Wracaj...Ja:
Loki no! Przestań!Loki:
Nie kochasz mnie jużJa:
KochamLoki:
To wróćJa:
Nie mogęLoki:
MożeszJa:
Ale nie chcęLoki:
Nie kochasz mnieJa:
Oczywiście że kocham, niedługo wrócęLoki:
Wróć terazJa:
NieLoki:
Kochanie...Ja:
Wrócę za godzinkęLoki:
Godzina to za długoJa:
WytrzymaszLoki:
Nie wytrzymamLoki:
Myszko...Ja:
Nie wrócę teraz, jestem w trakcie zakupówLoki:
Kwiatuszku...Ja:
NieLoki:
Skarbie...Ja:
NieLoki:
Najdroższa...Ja:
NieLoki:
Misiaczku...Ja:
NieLoki:
Króliczku...Ja:
NieLoki:
Nie kochasz mnieJa:
Loki za godzinę wrócęJa:
Loki?Obraził się. Wzięłam jeszcze kilka produktów i poszłam do kas. Zapłaciłam i wyszłam.

CZYTASZ
SMS with Loki
RandomTytuł mówi sam za siebie...zapraszam! P.S. na moim profilu znajdziecie 2 część tej książki pod nazwą "Life with Loki"