1. Dostaniesz To Czego Pragniesz

2.5K 66 2
                                    

Kolejna noc w pracy. W sumie noc jak każda inna. Dużo chętnych i bogatych klientów, którzy tylko czekają aż któraś z nas wyjdzie i zacznie się wić przed nimi na rurce, by mogli nas podziwiać i obrzucać banknotami. Duża ilość z nich również korzysta z innych usług w dość przyjemny i przychylny sposób dla siebie, lecz nie dla nich statusu.

Więc co ja tu robię?

Większość z tych mężczyzn jest zamożna, po czterdziestce, z dziećmi i żoną na karku. Ale im to nie przeszkadza, że mają do kogo wrócić i spędzić miło wieczór, z rodziną. Pośmiać się przy kolacji wymieniając się dzisiejszymi doznaniami. Ci pieprzeni bogacze wolą popatrzeć na szczupłe, zgrabne, z odpowiednimi atutami dwudziestolatki. Przychodzą do klubu, aby patrzeć na młode kobiety, które tylko potańczą, porozmawiają i się z nimi pożegnają, ale zależy jaka. Może się też tak wydarzyć, że konsumenci dopłacą ogromne sumy, by typowa striptizerka poszła z nimi do łóżka za zgodą szefa lub jego wbrew.

Zwyrole

Oczywiście jest kilka rodzajów umów, ale ja wybrałam tę najrozsądniejszą, jeśli w ogóle taka była. Jestem tylko tancerką przez swój wiek, który i tak w umowie jest o rok zawyżony. Dopiero jak osiągnę pełnoletniość podpisze nową umowę, nie zmieniając swoich predyspozycji, a wiek. Inne kobiety tańczą i się oddają, kolejne tylko tańczą lub chodzą do łóżka. Te, które nie mają prostytucji w umowie i potrafią się pieprzyć w czasie zmiany, robią to na swoją odpowiedzialność i nielegalnie. Jeśli by szef się o tym dowiedział, musiałyby oddać pieniądze, które z tego zarobią. Plus - ta sama kwota jest im odciągana od wypłaty. Natomiast jeśli ona zrobi to dla swoich kobiecych potrzeb - musi najpierw zakończyć zmianę.

- Młoda! - odwróciłam się słysząc znajomy głos. Właśnie skończyłam swój pokaz, a że mężczyzną zależało na pobudzeniu i na seksie, ja wypełniłam swój obowiązek i zyskałam przynajmniej pół godzinną przerwę.

Zaczęłam zbierać resztki ubrań, które ściągałam podczas tańca, ponieważ ich wymaganiem było, bym przebrała się za pielęgniarkę. Przerzuciłam kitel przez przedramię i z wysoko uniesioną głową zaczęłam iść w stronę Logana. Nie krępowałam się przechodząc obok loży pełnych mężczyzn, ponieważ była na tyle duża, że mało co mogli dostrzec. Jednak poczułam kilka par oczu na swoim ciele. Nie skrępowałam się tak jak miałam w zwyczaju robić to na początkach pracy tutaj, po prostu szłam z wysoko uniesioną głową.

Byłam w samej skąpej bieliźnie, która i tak większość odrywała niż zasłaniała. Każdy mężczyzna zerknąłby na kobietę w bieliźnie, na tym polega ludzka ciekawość. Ale nie tylko mężczyźni lubią popatrzeć na kobiety. Ja jako singielka bardzo często zwracam uwagę na przystojnych, wysokich, zależy kiedy, ale wyrzeźbionych brunetów z zielonymi oczami.

W takich gustuje.

- Czego chcesz? - przeszłam od razu do rzeczy, będąc tuż przy niebieskookim. Może i go bardzo mocno wielbię, bo nie raz mi uratował tyłek, nie oznacza, że musimy się wszędzie widywać.

Facet o dziwo był ubrany w jasne i za duże spodnie oraz czarną bluzę, a Dunki z Nike'a to wszystko dopełniały. Był delikatnie podchmielony, nie wiem czy nawet i nie zjarany co trochę mnie zaniepokoiło. Ale ważne, że dobrze się bawił. Siedział na stołku przy długim, czerwony krwistym, błyszczącym blacie za którym drinki robił Drake. Gestem uniesionych palców dałam mu znać, aby i mi zrobił coś mocniejszego. Odwrócił się delikatnie w moją stronę, rozchylając usta i przedłużając prześmiewcze - O.

- Myślałam, że kocięta piłują pazurki - dociął, posyłając mi na sto procent pijacki uśmiech. Przyglądał się moje poważniej minie, aż spojrzeniem zjechał w dół i zabrał mi tę prześmiewczą czapeczkę i ubrał ją sobie - Seksowna pielęgniareczka! - krzyknął klaskając w dłonie, a ja odebrałam swój alkohol, mieszając go dodatkowo słomką.

ZatraconaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz