Obudziłem się kolejnego dnia. Cudownie. Dziś Mike miał mi coś podobno ważnego do powiedzenia. Trochę się bałem, ale zobaczymy co to będzie. Zapomniałem o której miało być to spotkanie. Tak trochę głupio zadzwonić i powiedzieć, że się zapomniało o spotkaniu, ale no co mam zrobić. Była 9:21 także chłopak najpewniej już nie spał. Wziąłem krótkofalówkę w rękę i zacząłem dzwonić.
Pov: Mike
Leżałem z miską borówek na kanapie w mojej piwnicy i się zastanawiałem co ja mogę robić. Gdy chciałem wziąć kolejną borówkę, nagle ktoś zadzwonił z krótkofalówki, a ja podskoczyłem z moimi owockami przez co połowa mi się rozsypała. Już chciałem się zacząć drzeć na tę osobę lecz gdy się zorientowałem, że to Will, uspokoiłem się.-Halo? Mike?-dopytywał się chłopak cały czas.
-No hej, co tam?-powiedziałem zbierając borówki z podłogi.
-O której mieliśmy się spotkać?-zapytał ewidentnie zawstydzony. Nawet nie wiem czym ale trudno.
-O 14 z tego co pamietam.
-A okej. Dzięki Mike!-powiedział słodkim głosem. Zauważyłem, że z każdym dniem zwracam coraz więcej uwagi na jakieś małe szczegóły związane z nim.. trochę to dziwne.Dziesięć minut później gdy zjadłem już wszystkie borówki. Poszedłem do mamy po więcej. Tak spędziłem następną godzinę.
Umówiłem się z El, aby przeprosiła Will'a. Dlatego właśnie zaplanowałem to całe spotkanie. Nie chce aby moja dziewczyna nie lubiła mojego najlepszego przyjaciela ani żeby była dla niego nie miła. Ten mały brunecik znaczył dla mnie naprawdę wiele.
Chwile przed zaplanowaną godziną spotkania wyruszyłem z domu. O 14:05 byłem na miejscu , ale stwierdziłem, że zrobię im mały żarcik...
Pov: El
Czekałam już na mojego chłopaka i na tego drugiego. Nie będę go przepraszać. Ostatnio gdy nocowałam u Max zagrałyśmy w butelkę i szpiegujemy tego na kogo wypadnie. Wypadło na niego. Była to rozmowa z jego bratem, około tydzień temu. Powiedział tam, że już nie daje sobie rady z ukrywaniem tego, że kocha Mike'a. Dlatego go nienawidzę. NIKT nie może odebrać mi mojego chłopaka. Powiedziałam Mike'owi, że go przeproszę tylko po to, aby zrealizować mój plan...Pov: Will
Byłem dosłownie 2 minuty przed 14 na miejscu. Mike dalej nie było, ale nie było to dla mnie jakieś wielkie zdziwienie. Nigdy nie był punktualny. Za to była już Nastka. Bałem się, że będzie niezręcznie. I było. Nagle dziewczyna się odezwała.
-Ty wiesz, że ja wiem?-powiedziała z jakimś gniewem na twarzy.
-Co? Nie rozumiem..-odpowiedziałem zmieszany. O co jej znowu chodzi?
-Wiem, że jesteś zakochany w Mike'u. Podsłuchałam cię.-zaśmiała się wrednie.
-Słucham?! Kto ci na to pozwolił? A poza tym, to nie tak jak myślisz?..-próbowałem się wymigać, ale nie wiedziałem jak. Jezu co ja mam teraz robić?!
-Jasne jasne. Odwal się od mojego chłopaka! Inaczej tego pożałujesz. Z resztą, i tak zaraz ci się oberwie.-po tych słowach byłem już zupełnie zdezorientowany.
-Ale ja się z Mike'm tylko przyjaźnie! Daj spokój se już, bez przesady! Mogę się z nim chyba przyjaźnić.-powiedziałem oburzony.
-Gdybyś się z nim normalnie przyjaźnił to jasne, ale to co ty robisz nie jest normalne! Wczoraj też was widziałam! I tak w sumie, cały ten tydzień gdy się spotykacie, widzę co robicie! Mam gdzieś już te zasady Mike'a. Będę was szpiegować ile mi się podoba, a on się nie zorientuje.-Uśmiechnęła się wrednie. Szpieguje nas cały czas. Nie wierze w to.-Dobra słuchaj, jeżeli coś powiesz Mike'owi o tej rozmowie to ci się oberwie. I wiedz, że nawet gdy cię przeproszę, to tylko dlatego, że Mike mi kazał. Ja nie żałuje tego co zrobiłam.-Byłem już kompletnie załamany. Nie wiedziałem co robić..
Pov: Mike.
Mój ,,żarcik,, polegał na podsłuchaniu ich rozmowy przez chwile, aby dowiedzieć się czegoś na temat tego czemu El to zrobiła Will'owi. Usłyszałem wszystko. Nie mogłem w to uwierzyć. El to była najmilsza dziewczyna świata, a teraz widzę ją jak grozi mojemu przyjacielowi? I jeszcze nas szpieguje! Chwila. Will się we mnie zakochał? Co za bzdury. Skąd ona to wzięła!? Dość tego. Idę tam do nich.
CZYTASZ
Love you more than anything // Byler
RomanceWilliam Byers, 16 letni chłopak zakochany w swoim najlepszym przyjacielu - Mike'u Wheelerze Nie bedzie tu tylko pov Will'a :) Prosze niech ktokolwiek to przeczyta😭