Trochę romantyzmu musi być między El a Maxi ;)
Oczami Will'a
Gdy dziewczyny wyszły z domu Mike'a my dzwoniliśmy do wszystkich co wiedzą. Pierwsze osoby, które były poinformowane to Steve, Jonathan, Nancy i Robin. Później Hopper i moja mama.
Czułem, że to wszystko może przyjść wcześniej niż przypuszczamy. Tym bardziej, że go czułem w każdej chwili.Mike- W porządku Will?- spytał się
Will- Tak... Znaczy nie...- odpowiedziałem
Lucas-Co się dzieje?- kolejny się zapytał
Will- Mamy coraz mniej czasu...- odparłem
Dustin-Cholera jasna!-krzyknął- Demogordony i demopsy się pojawiły. I to nie tak mało jak zawsze- dodał
Mike- Dzwonić do dziewczyn!- krzyknął i wziął zapalniczkę i benzynę
Lucas- Idę z tobą. Pomogę-rzekł i też wziął tylko, że dwa pudła z benzyną
Mike- Ty Will czekasz tutaj. Dzwoń do dziewczyn by przyszły jak najszybciej- odrzekł a ja kiwnąłem głową-Kocham cię Will-dodał
Will- Ja ciebie też Mike- odparłem a ten wyszedł. Sięgnąłem po telefon i zacząłem dzwonić do dziewczyn. Najpierw do El. Sygnał był
Eleven-Will co się dzieje?
Will-Musicie jak najszybciej przyjść. Teraz
Eleven-Dobra idziemy
Rozłączyłem się i odłożyłem telefon na bok. Czułem go... Mimo, że jest cholernie ranny to czuje to co on. Zemsta na El. Nie mogłem na to pozwolić. ([*] nie no żartuje)
Przez okna było wyraźnie widać co robią. Coraz bardziej go czułem. Coś mi się wydaje,że nie tylko o Eleven chodzi...
Zauważyłem jak demogordonowi zostaje skręcony kark. Połowa albo się pali lub ma skręcone karki. Czyli Nastka już jest.Oczami Eleven
Razem z Max wróciłyśmy pod mieszkanie Mike'a. Było zbyt dużo niż dotąd demogordonów i demopsów.
Pomogłam im tak jak zawsze. Nigdy mi to nie przeszkadzało bo dzięki temu też mogłam ćwiczyć swoje moce. Max razem z Lucasem, Mike'em oraz Dustin'em wylali benzynę oraz podpalili.Eleven-Mike gdzie jest Will?!- krzyknęłam
Mike- Jest u mnie!- odkrzyknął
Czyli jest bezpieczny. Dobra czas się zabawić. Użyłam swojej mocy by móc pozabijać te stwory. Przynajmniej połowę. Jeden po drugim umierało. Mieli spokojne życie a przez niego zabijają tylko. Znaczy pewnie mogli mieć takie.
Spojrzałam się w stronę Maxi. Nasz wzrok się skrzyżował. Widziałam na jej twarzy zmartwienie. Z nosa cholernie mi ciekło krwią.
Wytarłam ją bluzą. Zbierało się ich coraz więcej i więcej.Oczami Lucasa
Było ich coraz więcej. Poszedłem po więcej benzyny. Will pomógł mi ją wynieś i od razu poszedł do środka. Zauważyłem, że El zaczęło lecieć coraz więcej krwi z nosa. Oznaczało, że długo nie pociągnie z tym. Mimo, że odzyskała swoje moce to i tak potrzebuje pomocy oraz treningów. Spojrzałem się jeszcze na Max. Widziałem u niej troskę wskazaną względem El. To za szybko się dzieje. Następnego dnia było wszystko dobrze a drugiego dnia walczysz z potworami. Czekaj. One myślą, że traktujemy ich jak potrowry, ale oni też żyją...
CZYTASZ
I will always be with you (Elmax) (2021) [Zakończona]
DiversosEleven Jane Hopper 16 latka z mocami. Uratowała dwa razy świat przed Demogordonami i Łupieszcą umysłu. Przez ten czas zbliżyła się do pewnej rudowłosej dziewczyny, której nienawidziła na początku. Lecz po jakimś czasie stały się najlepszymi przyjaci...