22

43 3 0
                                    

- Cześć synku, dlaczego nie odbierałeś? Martwiliśmy się z tatą.

- Przepraszam, mój telefon jest wyciszony i leżał na łóżku Doyounga. Coś się stało? Gdzie wyjechaliscie? Na jak długo? O co chodzi?

- Hej spokojnie, niedługo wracamy. Pamiętasz ciocię Yuju?

- Ledwo, a coś jej się stało?

- Jej nie, za to z jej córką nie jest zbyt dobrze ostatnio i potrzebowała czyjejś pomocy, więc razem z tatą postanowiliśmy jej udzielić. Jesteś już na tyle odpowiedzialny, żeby zostawić cię samego w domu.

- Mamo, przecież dobrze wiesz, że możesz mi zaufać. Poza tym zmieniasz temat... Co stało się Hyunie?

- Tak, przepraszam. Nie jestem pewna, ale twoja ciotka była zbyt roztrzęsiona, by opowiedzieć nam to przez telefon. Miejmy nadzieję, że nic poważnego.

- No oby. Hyuna jest naprawdę fajna, ale dawno się nie widzieliśmy po ich wyprowadzce, a szkoda. Doyoung też za nią tęskni.

- Tak, bardzo miła i radosna dziewczynka. Pamiętam jak we trójkę bawiliście się w piaskownicy, co za czasy. Kiedy tak wszyscy urosliście..

- Dobrze mamo, w takim razie jedźcie już i uważajcie na siebie. Pozdrów ciotkę oraz Hyunę i życz jej zdrowia ode mnie i Doyo. Kocham was.

- Dobrze, my ciebie też. Jakby skończyło się jedzenie to masz iść do mamy Doyounga. Pamiętaj.

- Jasne, za każdym razem mi to powtarzasz, a nie jestem już wcale taki mały.

- Dla mnie zawsze będziesz, dbaj o siebie.

- Pa.

*połączenie zakończono*

Ciekawe co jej się stało..

exceptional ✿ | jaeyongOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz