(troche dłuższy rozdzial, enjoy (: )
Uwielbiam to jak ciągniesz mnie w stronę swojego pokoju, a potem popychasz mnie na łóżko siadając mi na udach. Gdy podnoszę się do siadu uwielbiam to jak zagryzasz wargę a potem przejeżdżasz po niej językiem. Gdy zamykam oczy uwielbiam to jak znajdujesz się milimetry ode mnie. Uwielbiam gdy któryś z nas łamie granicę i zaczynamy odczuwać ubłogą rozkosz. Gdy dajesz mi się zdominować, a potem przesuwasz się na moje biodra jęczac cicho. Gdy trzymam cię w talii co jakiś czas stękając od zbyt dużej przyjemności. Gdy pozwalasz mi cię dotknąć, nasze ubrania gdzieś znikają a my jesteśmy skupieni na sobie.