Zapytał mnie czy powinien przefarbować włosy. Obchodzi go moje zdanie. Słodkie.
To był dobry moment. Powiedziałem mu, że we wszystkich kolorach wyglądałby pięknie, więc jeśli chce to śmiało.
Mówi, żebym przestał go komplementować. Podobno wtedy czuje się głupio, ponieważ według niego jestem zdecydowanie ładniejszy. Głupek.