Gdy się duchem dla niej staję,
Gdy ciemności otaczają.
Ciągle ja się o nią martwię,
Te me leki okradają.
Serce boli, czuję krwawię,
Duszę moją podpalają.
Choć tak blisko, choć już prawie.
Mnie demony oskarżają.Dobrze powiem, całą prawdę,
Niechaj już stąd uciekają.
W jednym wierszu jedną stację,
Opisywać mogę małą.
W nich co czuję powiem, nazwę,
Poezją zaczarowaną.
W końcu na to się odważę,
Podzielę myślą ukrywaną.
CZYTASZ
Czarne róże
PoetryKiedy płonie serce, zwykle słowa nie wystarczą. Kiedy boli, tkwi w udręce, ręce innych pomagają. Więc i smutki i radości, zawsze kiedy w sercu ogień, ja opiszę rymem moim i też trochę przyozdobię.