Per.Quackity
Rozmawiałem z Willem na jakiejś dłuższej przerwie. Karzdy na nas się patrzył nie dziwiło mnie to bo ja i Will zazwyczaj byliśmy gotowi się pozabijać a teraz nagle rozmawiamy przez całą przerwę beż żadnych obelg.
- Dobra już do klasy bo za 2 minuty masz Chemię z tego co wiem - Will poklepał mnie po ramieniu i poszedł do najgorszej klasy jaką istnieje w tej szkole 4B same patusy tam żyją.
Wszedłem do klasy i usiadłem na swojej ławce. Po chwili podszedł do mnie Tommy z pytaniem czemu tak nagle się polubiłem z Willem że nie wyzywamy siebie
- a nie twoja sprawa dzieciaku - odpowiedziałem I odwróciłem głowę w stronę okna
Skip time po lekcjach
Wróciłem ze szkoły i natychmiastowo pobiegłem do pokoju żuciłem plecak dzies w rug i chciałem zacząć Streamować bo mi tego brakowało.
Po odpaleniu streama Gadałem se z chatem gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi
- no kurwa idealny momęt se ktoś wybrał - niechętnie poszedłem zobaczyć kto to. Po otwożeniu drzwi natychmiastowo byłem uśmiechnięty bo był to Will
- coś się stało Will? Co cię tu sprowadza?-
Spytałem a chłopak cicho się zaśmiał- jesteś zajęty?? - chłopak bez żadnego pytania wszedł do domu i usiadł na kanapie
- aktualnie robie Streama a ty mi przerwałeś- podszedłem do Starszego i się naniego spojżałem
- MOGE Z TOBĄ?? - Will wstał z kanapy jak poprzony i patrzył się na mnie z błagającym wzrokiem
- dobra choć- zgodziłem się i zacząłem iść donpokoju
- I'm back i jest gość co prawda nie miało go tu być ale jest...... no przylecisz tu czy nie? - Chwyciłem Wilbura za rękaw ibpociągnołem do kamery
Niestety albo i stety za mocno go pociągnołem i się wyjebał na ryja zacząłem się śmiać jak opętany bo nie mogłem z jego miny była zbyt piękna
- zabije cię kiedyś wiesz?-
- dobra tylko się nie popłacz ok?-
Spojżałem się na chat i zauważyłem że wariuje widocznie bardzo dobrze znali i lubili Wilbura
- patrz jak chat się cieszy że tu jesteś debilu- odezwałem się Wilbura który zacza grzebać mi się w szufladach
- no a czy ty możesz?-
- ja wszystko mogę!- nagle Will wyją z mojej szafki wyją moją ulubioną butelkę Wódki. Chłop zaczął ja podrzucać i w pewnym momencie prawie ją zbiłeś
- BYŚ KURWA SPRUBOWAŁ JUŻ BYŚ NIE ŻYŁ!- zdenerwowany wyrwałem mu ją i odstawłiem na półkę jednocześnie przypierdalając dla Wilbura w ryj
Chłopak usiadł na podłodze i udawał wielce obrażonego pana.
Po skończeniu Will położył się na moim łóżku na coś Ewidentnie czekał
- na co ty czekasz? - spytałem wyłączając komputer
- na ciebie kochanie -
Położyłem się na Willu I się w niego wtuliłem. Poczułem jak chłopak zdejmuje mi czapkę i zaczyna głaskać po głowie.
Nagle do Willa zadzwonił Phil
- hallo? Co chcesz? -
- Wracaj kurwa do domu!-
- nie dzięki i po drugie jestem pełnioletni- po tym chłopak się rozłączył i dalej mnie głaskałem po włosach
Koniec bo już nwm co pisać
<470 słow>
CZYTASZ
To tylko zwykły uczeń <Quackbur> <Zakończone>
ActionQuackity zwykły 18-letni chłopak uczęszcza do 4 klasy technikum pewnego zwykłego dnia czekając na swoją wychowawczynię w klasię pojawa się wysoki i przystojny nauczyciel Alex wpada na pomysł żeby dla zabawy go poderwać ale sytuacja wymyka się z pod...