Wojownicy wybrali się na tereny skażone, sprawdzali tylko to Jak wędrują stworzenia a w tym czasie ujrzeli gromowoły.
- Idą do Doliny Jezior - powiedział Nu'tey.
Wiele stworzeń w wyniku zniszczenia terenów przez ludzi nieba musiało zmienić swoje miejsce zamieszkania, na szczęście jednak dżungla była ogromna A te w tym momencie kierowały się do wielkich wodopojów zwanych dolinami jezior.
- Niech szukają nowego terenu - powiedział Nu'tey.
Musiały odnaleźć się w zupełnie nowych warunkach co było bardzo dla nich trudne, jednak nie byli w stanie na to nic im pomóc.
- Eywa ma każde swe stworzenie w opiece- powiedział Koe.
Był jednym z przyjaciół wojownika, sam również w zasadzie nim był i jednak zdecydowanie był młodszy oraz miał dobre relacje z samym Jak'iem.
- Musi mieć - dodał Koe.
Wpatrywali się jeszcze z drzew jak to wszystko wygląda, musieli kontrolować to wszystko gdyż tutaj bardzo ważna była dla nich równowaga którą musieli zachować.
- Wracajmy już do wioski- powiedział Nu'tey.
Byli w samym środku dżungli więc musieli ominąć pobliskie wioski jednego z odłamów Klanu Omaticaya czyli Tawkami. Ze względu na to aby im nie przeszkadzać, choć nie mieli złych relacji to jednak nie chcieli za bardzo wchodzić na ich teren.
W siedzibie ostatnich ludzi wolny czas spędzali Norm i Max którzy dowodzili tam.
- Kate, zrobiłabyś mi Kawę? - zapytał Norm.
CZYTASZ
Avatar: "You and Me : (Fallen Navi)"
Fanfikce°•Ważne:•° Potrzebujesz zobaczyć więcej interakcji Navi?, chciałbyś zobaczyć co stało się zaraz po pierwszej części? Jeśli tak to Ta książka jest dla ciebie, mocno inspirowałem się komiksami które zostały wypuszczone ale jednak jest to w pełni własn...