14

810 20 11
                                    

10 stycznia 2023

Dzień zaczął się tym jak ktoś musiał koniecznie się do mnie dodzwonić. Jak tylko wzięłam telefon zobaczyłam, że jest 12 a o 15 jest mecz. Zerwałam się z łóżka jakbym miała ogromny problem pobiegłam do łazienki i w drodze do niej odebrałam telefon od Anastazji.

-Boże dziewczyno w końcu ileż można spać!!?-słyszałam ulgę i zdenerwowanie w jej głosie

-Już spokojnie wstałam i o co chodzi?-bo myślę że nie chodziło tylko o to aby mnie obudzić to by nie miało żadnego sensu.

-Ja i Sira chcemy cię zabrać na mały wypad przed meczem co ty na to??-to nie był głupi pomysł ale też nie najlepszy 

-No dobra to za 10 minut na dole-rozłączyłam się jak tylko to powiedziałam skoro miałam tylko 10 minut musiałam się pośpieszyć. Wykorzystałam fakt, że byłam już w łazience więc przemyłam twarz zimną wodą i zrobiłam lekki makijaż. Włosy rozczesałam i lekko podkręciłam na lokówce. Na siebie nałożyłam czarny top jako narzutę postanowiłam wziąć białą rozpiętą koszule, spodnie były zwykłe czarne szeroki i do tego jeszcze białe spodnie. Na rękę włożyłam parę gumek a na głowę okulary przeciwsłoneczne. Byłam gotowa więc jeszcze chwile poczekałam ponieważ Azi i Sira jeszcze się ogarniały.

Ma..ry

      Polubione przez Azi

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

      Polubione przez Azi.mazii i 100k innych osób

     Ma..ry-brudne te lustro 

    PabloGavi-ło kurde 

    PedriGonzalez-<33

Po wstawieniu tego zdjęcia od razu wyszłam z apartamentu sięgnęłam po materiałową torbę która leżała na półce. Przez to że miałyśmy tylko 2 godziny nie mogłyśmy za wiele zrobić więc po prostu poszłyśmy na kawę. Nic specjalnego ale dla nas zwykła kawa to i tak dużo.

-Dobra Mary opowiadaj jak było wczoraj z Gavirą a nie tutaj nas bajerujesz innymi rzeczami-nie miałam ochoty o tym rozmawiać ale wiem że i tak bym musiała im powiedzieć.

-Dobra a więc na początku zabrał mnie do restauracji-uśmiechnęłam się lekko i podrapałam po plecach-jak tylko zapłaciliśmy pobiegliśmy pod Wieżę Eiffla i tam się zaczęło-mówiłam spokojniej i trochę zestresowana całą sytuacją która się wydarzyła-puścił piosenkę i zaczęliśmy tańczyć i śpiewać i w pewnym momencie mnie pocałował-jak tylko skończyłam swoją wypowiedź dziewczyny patrzyły się na mnie z szokiem w oczach po krótkim czasie dziewczyny odwróciły wzrok na siebie i w końcu któraś coś powiedziała.

-Dawaj kase essa z tobą-Sira wystawiła ręce do Azi a ta od razu wyjęła 100 euro z kieszeni czy one się założyły o to?

-Czy wy się założyłyście o to?-byłam w szoku ale przyznam ale obie umieją robić interesy.

-No wyszło tak że założyłam się z Anastazją o to że w Paryżu wasza relacja z Pablem podniesie się o 1 stopień do góry a tu heca takie rzeczy się wydarzyły.-brunetka podniosła banknot i zaczęła nim machać przy twarzy jak wachlarzem.

-Może i wzrosła ale teraz co z Pedrim przecież on nawet nie wie że tu jesteś do cholery-fakt nie wiedział ale sama nie wiedziałam co mam z tym teraz zrobić nie jestem z nim nawet tydzień czsy ukrywać przed nim pocałunek z Gavim czy z nim zerwać czy co ja mam do jasnej anielki zrobić.

--------------------------------------------------------

I takim akcentem zakończymy ten rozdział jak myślicie co zrobi Mary z chęcią poczytam co macie w główce. I dziękuje bardzo za 2.1k wyświetleń na prawdę nie wiem jak wam dziękować dlatego w niedziele możecie doczekać się długiego rozdziału!! A teraz dobranoc słodziakii

,,Nieznajomi&quot;Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz