Od czasu rozwodu z ojcem, mama zdążyła sobie już poukładać życie; jest szczęśliwa, a przynajmniej na taką wygląda; jest w stałym związku z mężczyzną, który sprawia że mama, jest uśmiechnięta i jest dla niej oparciem.
Widząc jej szczęście, z czasem zdałam sobie sprawę, z tego, że jestem samotna i wewnątrz czuje, taką dziwną pustkę; chciałabym kiedyś, tak jak ona poczuć się wyjątkowo, czuć się bezpiecznie tuląc sie do ukochanego mężczyzny, chciałabym poczuć, że jestem dla kogoś ważna, że komuś na mnie zależy, że jestem dla niego wszystkim, że bezemnie jego życie nie ma sensu - to było takie moje małe marzenie, które wiem, że się nie spełni; bo kto by przecież chciał być z dziewczyną, która nie ma ojca- która została przez niego odtrącona, którą wychowuje samotnie mama? - taką dziewczyną nikt się nie
zainteresuje, bo nikt nie chce doświadczyć wstydu przed ludźmi.***
ROK PÓŹNIEJPo zakończeniu szkoły, postanowiłam razem z mamą, że po zdaniu wszystkich egzaminów w szkole, przeprowadze się na jakiś czas do ciotki do Londynu - w tym czasie podejmę się jakiejś pracy by pomóc mamie finansowo w utrzymaniu domu.
W wolnych chwilach, gdy nie musiałam pomagać mamie w pracach domowych, szukałam na internecie ciekawych ofert pracy.
Po kilkunastu minutach szukania, znalazłam ofertę pracy jako opiekunka do dzieci w małym miasteczku o nazwie Doncaster. Pomyślałam że jest to najlepsza oferta z tych wszystkich, jakie do tej pory przeczytałam - tylko był jeden problem, to było troche daleko od Londynu.Nie wiem czy ten rozdział wam się spodobał ale następny będzie ciekawszy bo w roli głównej Louis.
Proszę piszcie w komentarzach co sądzicie.
Dziękuje :)