Rozdział 6

92 7 3
                                    

Była już noc. Po wzięciu gorącej kąpieli, otulona jedynie w miękki ręcznik, położyłam się na łóżku.
W mojej głowie nagle pojawił się obraz sytuacji sprzed kilku godzin. Miałam przed oczami moment, kiedy to nie wiele brakowało aby usta Louisa zetknęły się z moimi. W tamtej chwili nie wiedzieć czemu, cały czas patrzyłam się na zmiane - raz w jego piękne, niczym jak niebo oczy, które przeszywały mnie całą, a raz na jego ponętne usta, które sprawiały, że gdybym w ostatniej chwili, się nie otrząsła, to napewno bym uległa.
Był tak blisko mnie. Jeszcze nikt, nigdy nie sprawił, że doznałam takich dziwnych uczuć.

Pod wpływem transu, w jakim się znalazłam, zrobiłam coś głupiego. Sięgnęłam po wizytówkę od niego, wzięłam telefon do ręki i wystukałam podany numer.
Po kilku puszczonych sygnałach, dotarł do mnie fakt, co właśnie zrobiłam - tylko że właśnie było już za późno na wycofanie się, bo usłyszałam głos, był to głos dziewczyny!

- Halo? Słucham - powiedziała.
- Yyy, to znaczy, czy jest może Louis? - zapytałam z niepewnością w głosie.
- Louisa nie ma, mój chłopak jest w pracy, czy coś może przekazać? - odpowiedziała, na co ja poczułam dziwne ukłucie w sercu.
- Yyy, rozumieeem, chciałam z nim porozmawiać ale to już nie ważne, przepraszam, do widzenia. - zakończyłam, bo czułam jak po policzkach spływają mi łzy.
- Do widzenia.

Louis POV*

- Cześć Suzi, wróciłem, jak ci minął dzień?
- Dobrze, poszłam dziś z mamą na basen.
- To fajnie. Dlaczego trzymasz telefon w ręce? Ktoś do mnie dzwonił?
- Dzwoniła jakaś dziewczyna, chciała z tobą porozmawiać - powiedziałam że cie nie ma bo jesteś w pracy.
- Jaka dziewczyna? Przedstawiła się?
- Nie wiem, nie przedstawiła.
LOUIS MA DZIEWCZYNĘ, LOUIS MA DZIEWCZYNĘ !!!
- Suzi, przestań! Proszę cię, jeśli ktoś będzie do mnie dzwonił, powiedz mi, bo czekam na ważny telefon, a teraz ide do klubu Libertine z kolegami się odstresować. Jak co, to wiesz co masz robić. Pa
- Wiem. Pa

Cześć kochani :), przepraszam że długo nie dodawałam nowego rozdziału, ale miałam egzaminy.
Mam nadzieję, że ten rozdział wam się spodoba.
Dawajcie votes i piszcie w komentarzach co sądzicie - dzięki.
A teraz z innej beczki. Jak myślicie kim okaże się Suzi?

Marzenie /L.TOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz