I....i can do it

125 4 7
                                    

Pov: Xiao

Za chwilę będę mógł powiedzieć co czuje czy ja umiem to powiedzieć? Co jeśli nie zaakceptuje moich uczuć przestanie się do mnie odzywać tyle mysli a żadnej odpowiedzi żyje się raz? Tak się mówi.  Przyszedłem o 5 minut wcześniej niż się umówiliśmy.  Po tych 5 minutach widziałem Aethera który idzie w moja stronę jak w zegarku

-Przepraszam za spóźnienie
-E-em to tylko 30 sekund
-Ale i tak spóźnienie-siada na ławce-więęęc o czym chciałeś pogadać?
-E-em ja cóż
-Słucham
-Ja chciałem.. chciałem CHCIALEM się z tobą spotkać na temat tego listu
-Wiem wiem um myślisz że Zhongli będzie źle się z tym czuł że to odkryłem tak szybko
-To...To nie on-przełknąłem ślinę moje ręce zaczęły się trząść-Zhongli to tylko napisał żeby nie rozpoznać pisma
-Cz-czekaj TO-
-Tak to ja

To jest ta sekunda gdy Aether się dowiedział o czymś co ukrywałem krótko ale i tak przed nim

-T-TY MNIE  K-KOCHASZ?- zaczął się rumienić-PRZEZ CALY TEN CZAS
-M-myslalem że skoro mnie pocałowałeś to też mnie kochasz j-ja przepraszam jeśli mnie nie kochasz zapomnij o tym

wstałem z ławki i chciałem pójść , lecz blądwlosy mnie zatrzymał

-Zostań
-O-okej
Usiadłem z powrotem
-Xiao ja...ja nie wiem co to miłość znaczy daje się definicje 'uczucie typ relacji międzyludzkich ' ale ja chyba nigdy się nie zakochałem jak ty się dowiedziałeś że mnie kochasz?
-Lubie..nie kocham w tobie wszystko czuje się dziwnie jak na ciebie patrzę do nikogo nie darze takich uczuć niż ciebie
-E-em rozumiem
-Aether lubisz mnie,  kochasz mnie?
-J-ja

Wzdycham
-Nie wiesz? Rozumiem chciałem tylko to powiedzieć-wstałem (znowu) z ławki ale znowu mnie pociągnął ale...ALE MNIE POCALOWAŁ
-T-takie miękkie-

kontynuowałem pocałunek . Po chwili rozłączyliśmy się z braku powietrza

-X-Xiao ja k-kocham Cię czuje to
-Ja ciebie bardziej
( urocze to jest che tak 😩)

Po tym jak wyznalem mój sekret czuje się jakby zdjęto z moich barków ciężar. Mogłem być z nim szczery , postanowiliśmy spędzić czas razem usiedliśmy na trawie i rozmawialiśmy o wszystkim o nas samych , przygodach  . Słuchałem każda z jego historii dokładne żebym wiedział o nim więcej

-Adeptus nie umie się zakochać
-Myślałem tak dopóki Cię nie poznałem

Pocałowaliśmy się i zauważyliśmy że zbliża się noc. Odprowadziłem mojego "chlopaka" do jego mieszkania

-Pa Xiao
-Pa - przysłałem mu buziaka - śpij dobrze
Aether zamknął drzwi a ja nie wierzyłem że to się stało w moim życiu w końcu będę miał swój cel żeby być silnym i mieć powód do życia

■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■
420 słów
Sorki ze się spóźniłam z tym rozislem ale przez kilka dni nie miałam kontaktu z wattpadem bo mnie z niego wylogowało a ja hasła nie pametalam ale już mam miłego dnia/nocki

Miłość bez granic (xiaoxaether)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz