Motylki w brzuchu?

230 9 12
                                    

Pov: Xiao

Gdy Aether mnie przytulił poczułem coś dziwnego w sercu. Uczucie jakoego nigdy nie poczułem ciepło w sercu? Myślałem o tym resztę nocy. Rozmawiałem z Zhonglim o uczuciach takich jak uśmiech ,smutek ,żal ale nigdy o takich nie rozmawialiśmy czy będzie to dziwne ze pójdę do niego tylko poto żeby spytać się o uczucie? Ufam mu i wierzę że mi odpowie na pytanie.

Time skip (6.45)

Widziałem jak już niektórzy ida na śniadanie . Dla mnie trochę to dziwne ale nie wtrącam się w ich sprawy. Aethera jeszcze nie ma pewnie śpi albo szykuje się do wyjścia. Na odpowiedź nie musiałem czekać długo chłopak z warkoczem wyszedł że swojego mieszkania i odrazu jak zobaczył ze patrze na niego to poszedł w moją stronę

-Heej Xiao

-Hej

I tak rozmowa się zakończyła czy tak zawsze wyglądają rozmowy? Dziwne ale nie będę nad tym myśleć.

Pov: Aether

Jak przwitałem się z Xiao który patrzyl na mnie jak wyszedłem z mieszkana może coś odemnie chciał . Ale pewnie by mi to powiedzial co prawda znamy się dopiero dobę ale myślę że będę się z nim przyjaźnił. Echh Paimon jeszcze śpi jak zaczne robić zadania bez niej to się zdenerwuje więc wolę nie ryzykować i poprostu poszedłem w stronę kuchni żeby zrobić coś do jedzenia zrobię też przy okazji dla Paimon

Po zjedzeniu żarcia

Wziąłem jedzie dla mojej przyjaciółki i poszedłem w stronę pokoju . Ale jak szlem na miejsce zerknolem w stronę pani która patrzyła się na jedzenie (to jest ta baba w której można kupić jedzienie)

-Dzien dobry proszę pani

-O dzień dobry Aether

-Smacznego

-Ja zjadłam śniadanie już godzine temu (tak o 5 jadła)

-To dlaczego na pani stole jest tofu?

-Pewien chłopak miał dziś to zjeść lecz chyba mu się zapomniało że trzeba jeść. Trochę to dziwne ze zapomniał to jego ulubione jedzenie

-Może pani powie kto to to mu dam

-Xiao on tutaj patroluje niski morskie włosy

-Ach to mój kolega poznałem go niedawno zaraz mu dam

-Dziękuję Aether

Najpierw po cichu weszłam do pokoju I pod nos paimon położyłem talez jedzenia potem skierowałem się w stronę Xiao którego odrazu zobaczyłem

-Hej Xiao mam coś dla ciebie

-Hm?

Podałem mu talerz pełen migdałowego tofu odrazu zabrał mi z ręki i zaczął jeść nic nie mówiąc

-Dziękuję

-To ja idę paa

-Aether czekaj-gdy usłyszyszalem swoje imie to odrazu popatrzyłem w stronę Xiao

-Co się stało?

-M-mógłbym z tobą porozmawiać? Oczywiście jak jestes zajęty to mogę poczekać

-Akurat  nie jestem-i poszedłem w stronę dachu żeby na nim usiąść. Xiao poszedł w moją stronę

-Więc o co chodzi Xiao

-Chciałbym porozmawiać o uczuciach

-Mnie? Dlaczego- zapytałem ze zdziwieniem na twarzy

-Chodzi o to że mam uczucia których nigdy nie miałem. Rozmawiam o uczuciach z Panem Zhonglim ale chciałbym mieć odpowiedz teraz nie chce czekać do popoludnia muszę wiedzieć TERAZ

-Umm rozumiem to jakie jest to uczucie?

-Jest taka pewna osoba przy której czuje się zupełnie inaczej niż do innych ludzi. Czuję ciepło w sercu drżą mi ręce przez tą osobę i czuje dziwne rzeczy w brzuchu

-Już wiem uwaga uwaga masz motylki w brzuchu

-Motylki w brzuchu?

Miłość bez granic (xiaoxaether)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz