Rozdział 10

379 10 3
                                    

Pov:Laura
Opowiedziałam wszystko Gaviemu co się stało było widać że bardzo się tym zmartwił przytulił mnie i zaczął płakać w moje ramie

-kochanie co jest nie tak? ~zapytałam zaskoczona

-boje się o ciebie!? Cholernie się boje! Że wtedy kiedy będziesz potrzebowała pomocy to mnie nie będzie! J ktoś cię skrzywdzi a ja nic nie będę mógł zrobić kocham cię Skarbie! i zrobię wszystko żebyś była bezpieczna i ze mną szczęśliwa

Po tych słowach Gaviego chciało mi się też płakać to były najpiękniejsze słowa jakie mogłam kiedykolwiek usłyszeć

-nic mi się nie stanie nie musisz się martwić

-będę bo jesteś dla mnie najważniejsza i jesteś moją dziewczyną

Już nie wytrzymałam i też wybuchłam płaczem a Gavi złączył nasze usta w długi namiętny pocałunek który był pełen miłości jak oderwaliśmy się od siebie w końcu wykrztusiłam to z siebie

-podejrzewam że ta osoba która za wszystkim stoi to jest Elwira

-ona ? Czemu tak sądzisz

-od kąt wie o tej sprawie dziwnie się zachowuje
-nie martw się kochanie wyślę moich ludzi żeby wszystko przeanalizowali

-dziękuje

Zadzwonił do mnie telefon

-halo?

-hej kochana tutaj Ola możesz się dziś spotkać muszę ci coś powiedzieć

-jasne za 15 minut bede do zobaczenia ~rozłączyłam się i popatrzyłam na Gaviego

-kto to dzwonił ~zapytał

-Ola chce żebym się z nią spotkała ma coś ważnego mi do powiedzenia wrócę za godzinę dobrze ?

-ale proszę cię uważaj na siebie!

-bede ostrożna obiecuje

Przebrałam się i pojechałam do Oli byłam już prawie na miejscu jak zobaczyłam coś co przykuło moją uwagę była to Elwira która rozmawiała z jakimś zamaskowanym mężczyzną wyszłam z samochodu i ukryłam się tak żeby mnie nie widzieli na początku rozmawiali o jakiś bzdurach a potem nagle zaczęli temat o mnie co mnie to dobiło wzięłam szybko dyktafon i zaczęłam nagrywać to co mówią

Pov: Elwira

-masz coś zrobić żeby ta szmata oderwała się od Gaviego albo że on z nią zerwał on mnie porzucił dla niej i teraz chce się odegrać chyba że zrobimy tak że ty jej coś zrobisz albo ją ukryjesz zabijesz albo przejdziesz wiesz niby nie chcący a No nie bo będziesz siedział potem w wpierdlu musisz coś wymyślić

-postaram się

-ona już coś podejrzewa że to ja mogłam jej wysłać te wiadomości mam nadzieje że Gaviemu nie powiedziała bo jeśli tak to mam przejebane i wtedy już wogule nic nie zdziałam myśl debilu!

Pov:Laura
Wystarczyło mi tych informacji ważne że ja wiedziałam i się na dyktafonie nagrało następnie szybko wsiadłam w samochód i podjechałam bliżej domu Oli szybko wysiadłam i nawet nie dzwoniłam dzwonkiem tylko weszłam po prostu nie spodziewałam się że to co tam zobaczę ruchała się z Pedri'm

-ja pierdole Laura czemu nie dzwoniłaś dzwonkiem !? ~ powiedziała wkurzona Ola

-kurwa stara ! mam gorsze sprawy na głowie ubierz się to pogadamy

Ola szybko się ubrała i poszłyśmy do kuchni zrobiła kawy i usiadłyśmy

-a więc Ola mów co chciałaś mi powiedzieć

-ja i Pedri jesteśmy razem!

-zauważyłam przed chwilą to chciałaś mi powiedzieć przed meczem ? ~zaczęłam się śmiać razem z Olą

-tak, a powiedz co się stało co tak wbiegłaś że nawet nie zadzwoniłaś dzwonkiem ?

-Pamiętasz jak jakaś osoba mi groziła

-tak i co z nią?

-jest to Elwira mam dowód nagrałam to na dyktafonie

~ 𝐘𝐎𝐔 𝐀𝐑𝐄 𝐒𝐎 𝐏𝐑𝐄𝐓𝐓𝐘 ~ 𝐏𝐚𝐛𝐥𝐨 𝐆𝐚𝐯𝐢Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz