~ 𝐘𝐎𝐔 𝐀𝐑𝐄 𝐒𝐎 𝐏𝐑𝐄𝐓𝐓𝐘 ~ 𝐏𝐚𝐛𝐥𝐨 𝐆𝐚𝐯𝐢

Rozdział 19

Pov:Pablo
Trzymałem synka na rękach i go co kilka minut całowałem w czółko chciałem żeby czuł się bezpiecznie zauważyłem Olę która biegła uśmiechnięta

-pokaż mi tego przystojniaka ciocia musi zobaczyć ~dałem jej na ręce synka

-ciocia będzie bawić ~zaśmiałem się

Poszedłem zobaczyć moją ukochaną która leżała i widać było że jej stan nie był za dobry

-skarbie jak się czujesz ~ nawet mi nie odpowiedziała

Zawołałem lekarza bałem się o jej stan była bardzo blada

-niech pan wyjdzie na chwile

Posłuchałem się i wyszedłem tak jak lekarz powiedział po kilku minutach znowu wszedłem

-kocham cię Lari

-ja ciebie też skarbie

Jakiś czas później
Nasz Liamek ma już za niedługo Rok jestem bardzo szczęśliwym tatą nigdy bym nie pomyślał że ta jedna dziewczyna tak odmieni moje życie dzięki niej mam teraz wspaniałą rodzine którą kocham nad życie
Opiekowałem sie synem tylko jak mogłem oczywiście  brat Laury i jej przyjaciółka i reszta rodziny również starała sie nam pomagać za co im mega

Elwira
Jak zawsze to ja muszę być tą przegraną muszę coś wymyślić żeby zrujnować życie ten suki raz na zawsze ale jeszcze nie wiem jak hmm niech pomyśle może jej ukradniemy dziecka nie w sumie to jest zbyt słabe jeszcze będzie darło mordę a ja nie lubię takich bachorów może Tomek będzie miał jakiś pomysł

-hej Tomek

-hej jakieś nowe wiadomości ?

-tak urodziła bachora ale to chyba już wiesz chce zrujnować jej życie raz na zawsze...

Pozostawię was tu w niepewności co się dalej stało każdy może sobie wyobrazić dalszy część książki

Kochani to by było na tyle w tej książce myśle że książka sie podobała już dość chwile sie ciągnęło pisanie więc postanowiłam ją zakończyć nie mam już pomysłu do tej książki ani weny do napisania jej oczywiście książka będzie w trakcie poprawek więc nie zwracajcie ja błędy również zapraszam na inne książki na moim profilu do przeczytania udanego weekendu kochani pozdrawiam kocham was wszystkim 🤍🫶🏻