Hanji P.O.V
No tak tylko co z Erenem, ten chłopak poprostu mnie zadziwia. Nie wiem kiedy tak bardzo się zmienił. Nie było teraz czasu musieliśmy ruszać, tylko jak? Tu jest za dużo tych tytanów, niszczących wszystko na swojej drodze. Nie było czasu, trzrba było jeszcze naprawić statek. Pojawił się pomysł by zaatakować tytanów włóczniami w kilka osób a później wystartować razem. Wiem że Levi mnie potrzebuje więc obmyśliłam plan.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Po całych skomplikowanych wydarzeniach bo nie wiem jak to opisać
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Już raczej do końca naszego życia będziemy wolni od tytanów. Nie miałam już za dużo czasu, Levi też nie. On jest już praktycznie niepełnosprawny. Ja nie widzę na jedno oko. Jest fajnie. Możemy żyć razem- w miłości , a tak wogóle to bierzemy ślub. Życie jest krótkie więc nie marnujemy czasu.Moja suknia jest raczej nie skomplikowana. Podoba mi się. Ślub bierzemy za miesiąc. Nie mogę się doczekać.
Mój bukiet jest z czerwonych kwiatów. Wspominają mi dawne czasy. Ukazuję ile krwi wylało się podczas walki. Postaram się pełnią życia żyć. Nie marnować ani sekundy. Z moim kochanym mogę być, a czerwone kwiaty umrą gdy umrze nasza miłość. ( kwiatki są sztuczne uwu)
KONIEC ———————————————————-
CZYTASZ
Czerwone kwiaty levihan
RomanceWiem że cringe ale No to moje pierwsza książka i może być trochę słaba i znaki interpunkcyjne poziom 0