PODWÓJNA ELEMINACJA

61 11 1
                                    

NASTEPNEGO DNIA

Wszyscy siedzieli w stolowce i sie napychali makdonaldem, okj i lej gadaly ze sobą na przeciwko psita i martynki, psit patrzał na nich krzywo bo był zazdrosny

PSITULASEK

- jestem troche zazdrosny  o lejmajty no bo wiem ze ona ma okj ale czy ona nie widzi mojego męskiego piękna??? 

Crafter i okaru nabijali się z elfki a ta zaczęła ich dusić magicznymi mocami ale waifu ją uspokoiła. W końcu przyszedl prowadzący

- siema kurwy dzisiaj mam dla was wyzwanie ale najpierw sie ubierzcie ciepło i wsiadajcie do busa bo jedziemy na wycieczkę - powiedział, wszyscy sie zebrali i wyruszyli w podróż. Podczas jazdy pogu sie zjebał i wszyscy sie dusili jego smrodem. Pomimo że elfce oczy wypalało to się zarumieniła

ELFKA

- pogus jest slodki nie wiem czemu ale mi się podoba chyba mam obsesje na jego punkcie

W końcu dotarli i prowadzący zaczął mówić

- dzisiejsze wyzwanie polega na tym ze musicie druzynowo na lyzwach zbierac flagi, drużyna która zbierze ich najwiecej wygrywa, kazdy jeden uczestnik na znalezienie jakiejkolwiek flagi ma 1 minute ale uwaga po pod lodowiskiem sa rekiny i jakies inne orki wiec moga was zjesc powodzenia - i zniknął

Drużyny wyznaczyły kolejność jeżdzenia, wszyscy mieli 10 minut i potem kto zdobył najwiecej puntków wygrywa w sensie druzyna wygrywa. Druzyna kurwy jebane (dla przypomnienia : koneko waifu doki okj gabi rose psychopata okaru krzymen i koutoku) wystawiła Gabi na pierwszy strzał

GABI

- generalnie pizdziło i prawie zamarzłam ale chęć zniszczenia drużyny martynki jest większa i w dupie mam to zimno 

Drużyna spierdolone debile (pogu martynka elfka lej psitulasek crafter klaui morenka i langed) wybrała elfke.

Obie drużyny ruszyły gdy usłyszeli gwizdek, elfka od razu uzyla magicznych mocy by wyprzedzic gabi. 

- TY KURWO TO NIE SPRAWIEDLIWE - KRZYKNELA GABI GDY ELFKA ZNIKALA W DALEKIEJ PRZESTRZENI. Gabi oczywiscie tak tego nie zostawiła i zaczeła przyspieszać. Elfka w tym czasie niestety znalazła już jedną flagę oraz włączyła hacki ktore pozwalaly jej zobaczyć gdzie są pozostałe, gdy zebrała trzy uslyszeli gwizdek który sygnalizował zmianę. Gabi nic nie zdobyła i sie wkurwiła. 3-0 dla spierdolonych debili 

GABI

- ta szmata elfka jest jebanym magiem i mysli ze jest fajna, zaraz to ja magicznie jej wybije zeby hahahahahahahahahahahhahahaha

Nastepnie wyruszyli okj vs klaui, klaui nie umiala jezdzic na lyzwach i od razu sie wyjebała łamiąc przy tym sobie kark, okj jej nie pomogła bo to strata czasu i pobiegła szukać flag a klaui postanowiła się czołgać, kątem oka zobaczyła flagę schowaną za jakąś skała i po nią sięgneła, probowała sie czołgać do następnej która leżała niedaleko ale nie zdążyła bo uslyszala gwizdek, Okj zebrała dwie flagi i było 4 do 2 dla spierdolonych debili.

Nastepnie: psychopata vs crafter, obaj ruszyli a crafter uzył pierdu by przyspieszyć, gdy psychopata to poczuł dostał zgona i była potrzebna reanimacja gdy sie pozbierał pojechał dalej niestety nagle spod lodu wyskoczyl rekin i zaczal go gonić. W tym samym czasie crafter zebrał już dwie flagi, psychopata zgubił rekina i przy okazji tez zdobył dwie flagi i wtym samym czasie wybrzmiał gwizdek. 6 do 4 dla speirdolonych debili.

Doki vs martynka, ruszyli i doki od razu podlozyl noge martynce zeby sie wyjebala, gabi zaczełą klaskać z wrażenia

MARTYNKA

Igrzyska Debilizmu 3Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz