⭐Bonusik⭐

133 7 23
                                    

💜💚

* cofamy się do momentu kiedy Edd i Matt zaczynają uciekać przed Tomim :] *

Pov.Edd

- Ja Ci kurwa dam..- Powiedział Tom i już w duchu wiedziałem, że żywi z tego nie wyjdziemy. Dlatego też odwróciłem się i lapiąc Matta za rękę zacząłem biec.
Tom ruszył odrazu za nami.

Uciekaliśmy przed nim jakąś chwilę biegając w tą i z powrotem kiedy Matt wpadł na lepszy pomysł;

- Dawaj tu!- wskazał wolną ręką na drzwi od łazienki

- Super!- uśmiechnąłem się i szybko wbiegliśmy do pomieszczenia zamykając się w środku- ja przytrzymam drzwi a ty zapisz to zdjęcie i najlepiej; wyślij do kogoś by nie zniknęło, okej?

- Oczywiście- oparł się o scianę i zajął się tym zdjęciem a ja w tym czasie dopilnowałem aby Tom nie otworzył drzwi

-KURWA POŻAŁUJECIE!!- Tomi zaczął walić w drzwi

- kiedy w końcu ty i Tord weźmiecie ślub to będziecie nam dziękować za te wszystkie zdjęcia!!- krzykną Matt

- NIE BĘDZIE ŻADNEGO ŚLU- Na chwilę się zaciął- Jak to "wszystkie zdjęcia"?! ILE WY ICH MACIE!?- jeszcze bardziej się wkurzył

- WYSTARCZAJĄCO- Krzyknąłem a wtedy Matt zaczął się śmiać, kiedy odwróciłem głowę i się na niego spojrzałem automatycznie zrobiłem to samo

- ZABIJE WAS!- Ostatni raz uderzył w drzwi.

Kiedy usłyszeliśmy tym razem głos Tori jeszcze głośniej wybuchneliśmy śmiechem. Już totalnie olewając Toma i to co mówił podszedłem do Matta obserwując jak mu idzie ze zdjęciem

- Udało się. Wysłałem zdjęcie do Ciebie, Ell, osobno do rodziców Torda, jakiś kilku znajomych ze snapa iiiiii samemu Tordowi by go wkurzyć- oznajmił dumnie

- Czekaj czekaj.. ty masz numer do Paula i Patricka?- spojrzałem na niego zdziwiony

- oczywiście- też się na mnie spojrzał- kiedy byli u nas ostatnio, Pat prosił mnie abym go informował o tym jak to się dalej z nimi potoczy i ewentualnie wysyłał zdjęcia [xd]

- mhm..

- także na bieżąco im mówię co się dzieje. Chociaż o tym, że Tord i Tom byli razem, nago w łóżku to im nie mówiłem..

- może to i lepiej. Torchę prywatności im się przyda

- racja

Oparłem się o ścianę obok Matta zadzierając głowę do góry i zamknąłem oczy przez rażące mnie światło żarówki

- jestem ciekaw kiedy w końcu nam o sobie powiedzą- odezwał się Matt- w końcu wiadomo, że coś między nimi jest.. ale dlaczego nam nie przynają racji?!

- spokojnie, daj im czas. W krótce nam powiedzą- zaśmiałem się- chyba..

Czując na sobie przeszywający wzrok przyjaciela, spojrzałem na niego

- hm?

- A-a nic..- odwrócił wzrok

- No co?- pochiliłem się aby złapać kontakt wzrokowy ale on znowu się odwrócił

- Powiedziałem, nic

- Oj no wieź-Stanąłem na przeciwko niego ale on nadal nie dawał za wygraną- Matt?

- Tak?

- Co Ci jest?

- Nic mi nie jest

- To co się stało?

- Nic!

- To spójrz na mnie!

- Nie!

- Czemu?!

- Bo tak!

- Matt!- położyłem dłonie na jego policzkach i zmusiłem go by się na mnie spojrzał jednak ten szybko zamknął oczy. Przyglądajac mu się dokładniej zobaczyłem na jego policzkach delikatny rumieniec. Puściłem go opuszczając ręce do dołu a Matt ponownie otworzył oczy- oh..Przepraszam..- wymamrotałem. Odwróciłem się i chciałem wyjść z łazienki zażenowany ale Matt złapał mnie za rękę i przytrzymał

- Edd?

- Tak..?- odwróciłem się a Matt podszedł bliżej i znienacka pocałował mnie. Byłem zbyt zdziwiony aby coś zrobić; stałem bez ruchu i patrzyłem na niego. Po krótkiej chwili odsunął się na krok i też się na mnie spojrzał. Torchę przeraził się moim wyrazem twarzy

- eem..- chciał coś powiedzieć ale nie do końca wiedzał co

- ja.. wiesz co? Chyba jestem zmęczony. Powinniśmy już wracać- szybkim krokiem wyszedłem z łazienki

Kurde kurde kurde KURDE!!

___________

Dziń dobry

Macie tutaj bonusik MattEdd :3
Napisać ciąg dalszy?

Miłego dnia/wieczoru/ nocy (⁠ ⁠/⁠^⁠ω⁠^⁠)⁠/⁠♪⁠♪

Bajo bajo


Bez Ciebie to nie to samo | TordTom  [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz