- Czy chcesz sprawić, że będę najszczęśliwszą osobą na świecie i..
- i? - Zapytał.
- Pójść może ze mną spać? Pliska jestem zmęczony. - Zaśmiałem się na jego reakcje.
- Już myślałem, że zapytasz o coś innego... - Wzdychnął po czym odwrócił się do mnie tyłem.
- A o co miałem zapytać, kochanie? - Cicho się zaśmiałem i zacząłem bawić się jego włosami.
Nie uzyskałem odpowiedzi, więc po prostu to zignorowałem i przytuliłem się do chłopaka, po czym zasnąłem.
___
Obudziłem się koło godziny 13:00.
Pierwsze co spojrzałem na chłopaka, który dalej spał, chowając swoją twarz w moją szyję. Wyglądał naprawdę uroczo..Przykryłem go bardziej i jak najbardziej potrafiłem, powoli sięgnąłem po telefon.
W pewnym momencie zauważyłem bardzo..dziwne powiadomienie."Sunghoon Park chce ci wysłać wiadomość".
Co kurwa?Pierwsza moja reakcja XDD.
Zaczynam się coraz bardziej bać o swoją dupe, jak i o dupe Jake'a.Na chuja ktoś taki jak Sunghoon miał by do mnie pisać? Nie wiem.
Ale i tak czy siak wszedłem w powiadomienie gdzie ukazały się wiadomości od chłopaka.Sunghoon Park.
(aktywny 7m temu): Cześć
Jest u ciebie Jake?
Chciałem gdzieś z nim wyjść.
No chyba, że ktoś taki jak ty chce ze mną gdzieś się wybrać ;)Cześć.
Nie, nie ma.
I nie nie chce z tobą wyjść.
Nie zniżę się do takiego poziomu.: Jakiego poziomu?
Kolego, każdy chciałby być taki jak ja.
Każda laska się za mną zagląda czy nawet chłopak.
A ty coś mówisz o poziomie?Nie każdy, ja za tobą nie zagląda XD
Skoro masz się do mnie sapać to weź spierdalaj.: Eh..czyli nie chcesz wiedzieć rzeczy, które mówił na ciebie Jake..
No dobra..Czekaj co?
Jakich rzeczy?: Oh..nie pochwalił się?
Mówił jaki to jesteś bezużyteczny czy naiwny. Z resztą sam go zapytaj.
*Wyświetlono*___
Naiwny? Bezużyteczny?
Zabolało.Czy on naprawdę tak o mnie powiedział?
A co jeśli Park tylko zmyśla?
Chociaż..
Nie wiem.Złapałem się za głowę zapominając o chłopaku, który chwilę po obudził się.
- O czym tak myślisz? - Powiedział zaspany.
- O niczym. - Odłożyłem telefon. - Park do mnie pisał.
Ten momentalnie wstał i spojrzał na mnie zaskoczony. - Pierdolisz. - Odpowiedział.
- Nie. Chciał się z tobą spotkać i..dowiedziałem się czegoś ciekawego. - Ziewnąłem.
- Jakich rzeczy? - Podrapał się po głowie.
- Mówiłeś mu, że jestem naiwny i bezużyteczny. - Spojrzałem mu w oczy. - Serio tak uważasz?
Ten tylko popatrzył na mnie zaskoczony, jakby nie wiedział o co chodzi.
Może serio nie wie? Nie wiem.- co ty pierdolisz. Gdybym tak mówił, miałbym w ciebie wyjebane. Z resztą zależy mi na naszej relacji.. - Przytulił się mocno.
Ja zatem tylko wzdychnąłem i pocałowałem chłopaka w czoło.
Powinienem mu raczej uwierzyć.___
Leżeliśmy jakiś czas w ciszy, po czym zawisnąłem nad chłopakiem i zacząłem się do niego tulić.- Kurwa Hee gnieciwesz mi uda.. - Odezwał się.
- Nie marudź. - Zacząłem go delikatnie muskać ustami po szyi, co jakiś czas delikatnie skradając się pod jego koszulkę.
- Musisz..? - Zapytal nie pewnie, po czym szybko sie odsunąłem.
- Um.. Przepraszam. - Zrobiło mi się głupio. - Nie powinienem.
[483 slowa]
CZYTASZ
ramyeonz // heejake.
FanficHeeseung to dobry chłopak z sąsiedztwa, który od dziecka kochał pomagać Państwu Sim. Jake zawsze widział w nim potencjał czy wzór do naśladowania. chłopacy spędzają, ze sobą ogrom czasu, lecz w pewnym momencie zaczynają coś do siebie czuć.. (Fwb)