*przeskok czasu*
Było już koło godziny 21:00 i wraz z chłopakiem postanowiliśmy, że ten zostanie dzisiaj u mnie na noc.
Gdy ten poszedł wziąć prysznic, poszedłem do swojej mamy, która akurat miała jechać za pół godziny na nocną zmianę.- mamo, możemy pogadać? - zapytałem, pukając do jej sypialni.
Otworzyła drzwi i wpuściła mnie do środka. - wracając do momentu gdy widziałaś mnie i Jake'a..tak właściwie obydwoje nie wiemy co jest między nami. - powiedziałem lekko zestresowany.Nie sądziłem, że w tak szybkim czasie moja mama nas na czymś przyłapie.
Fakt, chłopak mi się podobał..lecz czy on chciałby odwzajemnić moje uczucia? Po tym gdy zażartował, że idzie do Sunghoona lekko mnie to zabolało..- rozumiem. spieszę się trochę, dokończymy rozmawiać jutro, dobrze? - powiedziała na co pokiwałem głową i wróciłem do siebie.
Wchodząc do pokoju zauważyłem już leżącego chłopaka pod kołdrą.
Jak zwykle nie wziął swoich ubrań, więc..znowu był w moich.
Można nawet powiedzieć, że ma już swoją kolekcję moich ubrań w szafie haha.- szybki jesteś. - zaśmiałem się, kładąc się obok chłopaka.
- oj dobra dobra. - przytulił sie do mnie.
Również go przytuliłem i zacząłem bawić się jego mokrymi włosami.
Lubiłem to strasznie robić.
Wprost sprawiało mi to straszną przyjemność..- Jake, oddasz mi kiedyś moje ubrania? - Zaśmiałem się.
- a co komuś innemu chcesz je dać? - odpowiedział.
Uderzyłem go lekko w głowę. - głupi jesteś.
Ten uderzył mnie z kolana w udo na co lekko się skóliłem. Lecz nie chciałem przestawać, tulić chłopaka czy bawić się jego włosami.
[243 słowa]

CZYTASZ
ramyeonz // heejake.
FanfictionHeeseung to dobry chłopak z sąsiedztwa, który od dziecka kochał pomagać Państwu Sim. Jake zawsze widział w nim potencjał czy wzór do naśladowania. chłopacy spędzają, ze sobą ogrom czasu, lecz w pewnym momencie zaczynają coś do siebie czuć.. (Fwb)