•17•

218 19 8
                                    


Pov. Jisung

Westchnąłem, patrząc na wszystkich, którzy na nas spojrzeli, by zachwilę wrócić wzrokiem do Minho.

-Nie musisz mi nic opowiadać hyung.-uśmiechnąłem się lekko i poklepałem go po ramieniu.-Jak będziesz gotowy to powiesz, okej?
Ja poczekam.-starszy nieśmiało odwzajemnił mój uśmiech, po czym lekko pokiwał głową.

-Dziękuję..-zjechał wzrokiem na nasze buty i po krótkiej chwili delikatnie złapał mnie za dłoń.
-Wracamy razem?-odezwał się cicho na co się zaśmiałem.

-Zawsze razem wracamy.

•••

Droga minęła nam bardzo szybko. Rozmawialiśmy na różne tematy, a Minho zdążył się trochę rozweselić. Byliśmy tak pochłonięci rozmową, że straciliśmy rachubę czasu i włóczyliśmy się po okolicy.

-Jisungie.-starszy się zatrzymał.-Robi się ciemno.-wyciągnął telefon, by sprawdzić godzinę i okazało się, że jest już osiemnasta.
-Nie zauważyłem kiedy to zleciało.-zaśmiał się na co przytaknąłem.

-Nienawidzę, gdy ściemnia się tak szybko. W dodatku jest zimno.-oburzyłem się.

-Masz rację, jest zimno.

-Nie lubię jesieni hyung.-jęknąłem.-Poza zimną to najgorsza pora roku..

-No co ty?! Ja uwielbiam jesień. Według mnie jest bardzo ładnie.-uśmiachnął się.

Mruknąłem tylko, po czym wtuliłem się w niego kładąc głowę na jego ramieniu.

-Może do mnie przyjdziesz i coś obejżymy?-szepnąłem, sprawiając, że przeszły go ciarki.

-Brzmi dobrze.-położył dłonie na mojej tali. Szybko pocałowałem jego szyję i odsunąłem się. Lee zawstydzony odwrócił wzrok co uznałem za urocze.

-Wstydzioch.-zaśmiałem się.

-Nie śmiej się.-mruknął.-Niespodziewałem się tego.

-Nie śmieję się.-prychnąłem.-Idziemy?

-Jasne.

Po jakichś dziesięciu minutach byliśmy przed moim domem. Weszliśmy do środka, gdzie przywitała nas moja mama.

-Przyprowadziłeś kolegę.-uśmiechnęła się, widząc nas, trzymających się za ręce. Natychmiast się od siebie odsunąliśmy.

-Mamo to Minho.-powiedziałem zawstydzony.-Minho to moja mama.-starszy ukłonił się niepewnie.

-Ten Minho?!-krzyknęła rozentuzjazmowana. Już myślałam, że go nie zaprosisz.

-Mamo..

-Dobra, dobra. Nie wstydźcie się tak.-zaśmiała się.-Zjecie coś? Zrobiłam ryż z warzywami.

-Jasne, że zjemy. Przyniesiesz nam do pokoju?-zgodziła się i udała się do kuchni. Szybko zdjęliśmy buty i kurtki, po czym zaprowadziłem chłopaka do swojego pokoju.
Rozejrzał się i podszedł do mojego biurka, na którym leżało pełno zdjęć moich i felixa oraz jedno nasze. Jako jedyne było oprawione w ramkę.

-Urocze.-podszedłem do niego i przytuliłem go od tyłu.

-Uwielbiam to zdjęcie.-przyznałem. Lee odwrócił się w moją stronę i złapał mnie za podbródek przybliżając do siebie.

-Chcę cię pocałować.-powiedział i po chwili poczułem jego usta delikatnie muskające te moje. Zarzuciłem ramiona na jego szyję i zacząłem oddawać pocałunek, który z każdą chwilą przejawiał więcej uczuć. Pogrążeni w pieszczocie cofnęliśmy się w stronę łożka, na które Minho mnie popchnął i nade mną zawisnął. Pocałunkami zjechał na moją szyję, zasysając się na niej, na co cicho pomrukiwałem.

-Hyung.. Zejdź ze mnie, zaraz moja mama przyjdzie.-delikatnie go od siebie odepchnąłem, po czym oboje usiedliśmy.
Poprawiłem szybko włosy i koszulkę.

-Wybacz, poniosło mnie...-chciałem coś odpowiedzieć, ale wtedy weszła moja mama z dwoma miskami ryżu. Nic nie mówiąc, postawiła jedzenie na biurku i wyszła.

-Nie przepraszaj, podobało mi się.-powiedziałem, czując ciepło na policzkach.

-Jisungie..-starszy ucichł. Wyglądał jakby się nad czymś zastanawiał.

-Co jest?

-Chyba mi się podobasz.. I jestem pewny, że czujesz to samo.-spojrzał na mnie nerwowo przygryzając wargę.-Myślę, że powinniśmy zostać parą.

•••
•••

Przepraszam, że tak długo, nie miałam pomyślu na ten rozdział w dodatku byłam na wyjeździe i miałam egzaminy i totalnie o tym nie myślałam..
Średni ten rozdział, ale mam nadzieję, że chociaż trochę wam sie spodoba😘

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 08, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

𝐖𝐡𝐚𝐭'𝐬 𝐨𝐧 𝐲𝐨𝐮𝐫 𝐦𝐢𝐧𝐝 || Minsung|| 𝓞𝓷 𝓰𝓸𝓲𝓷𝓰 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz