21.Gra rozpoczęta!

1.1K 57 15
                                    

Siedziałam oparta o szybę samochodu podziwiając jasne gwiazdy na ponurym niebie a myślami wróciłam do wspomnień do których tak bardzo pragnęłam zapomnieć ....
~Rok temu~
-już jestem -powiedziałam otwierając ciemne drzwiami od których odpadała farba -Gdzie byłaś ?-odparł ponuro mój ojciec nie odrywając wzroku z nad gazety która czytał
-Wróciłam dopiero do domu ,byłam w szkole ....a Gdzie miałam być ??-odpowiedziałam i kłopotliwe się zaśmiałam .Byłam przekonana ,że domyśli się mojego zostania w szkole aby poćwiczyć grę na gitarze .
-Proszę oby nie ..proszę-pomyślałam odkładając plecak obok blatu kuchennego a wtedy poczułam okropnie mocny uścisk na nadgarstku ...

Na to wspomnienie spojrzałam na obolały nadgarstek na którym pojawił się siny ślad a potem zerknęłam na chłopaka siedzącego obok mnie .
Na jego twarzy dalej można było dostrzec lekki gniew .Byłam cholernie smutna i podirytowana jego nagłym zachowaniem A jeszcze bardziej na to że nie umiałam go rozgryźć ...że nie umiałam go poznać ...że nie umiałam o nim zapomnieć .
Siedzieliśmy w ciszy bo...
Czasami milczenie potrafi być głośniejsze niż jakiekolwiek wypowiedziane słowo a cisza gorsza od największego hałasu .Czasami lepiej jest milczeć niż mówić słowa nic nie znaczące ,czasami lepiej jest być samemu niż być razem...

-Wytłumaczysz mi co w ciebie wstąpiło ??-zapytałam wpatrując się w odbicie Toma w szybie samochodu

Pov:Tom
Byłem na siebie zdenerwowany ,nie umiałem wytłumaczyć co się przed chwilka stało ,co mną kierowało
Byłem ...Byłem zestresowany kiedy zerknąłem na nastolatkę zobaczyłem jej drobne ciało skulone i wgniecie w obicie auta.Dziewczyna masowała nadgarstek za który przed chwila szarpałem.
Wiedziałem ze alkohol płynący w moich żyłach jeszcze bardziej nasilił moje zachowanie chwile temu jednak nie dopuszczałem tego do swoich myśli .Nie byłem trzeźwy i doskonale o tym wiedziałem.
Zacząłem pisać do różnych dziewczyn
Aby zapomnieć o Kate ..o jej pięknym i szczerym uśmiechu o jej zgrabnym ciele Lecz to nic nie dało bo wyrwał mnie zza zamyśleń jej cichy głos który wiódł za sobą pytanie na które nie potrafiłem odpowiedzieć, a może nie chciałem??
-Wytłumaczysz mi co w ciebie wstąpiło??-
Zapytała cicho wiec odwróciłem głowę w jej stronę jednak dziewczyna wpatrywała się w szybę

Pov:Kate
Zobaczyłam w odbiciu ze chłopak odwróciła głowę w moja stronę jednak...nic nie podpowiedział w sumie ja tez się nie odezwałam było mi już to obojętne
-w sumie i tak go nie lubię -pomyślał i poprawiłam się na siedzeniu wyjmując komórkę z tylnej kieszeni spodni a na ekranie zobaczyłam wiadomość
+500 657 798
-Hej tu Samanta ,znalałam twój numer wiec się odzywam :) ps:pamiętaj o naszej umowę hahah-przeczytałam i uśmiechnęłam się pod nosem
Samanta-zapisałam numer kobiety
-Pamietam ,pamietam !!-napisałam i wyłączyłam mały ekran komórki odkładając ją na kolana .
Wiadomość od Sam wywołała szeroki uśmiech na mojej twarzy a po chwili usłyszałam głośny krzyk Carola
-Wstajemy !!-krzykną i klasnął w dłonie co spowodowało ze śpiący zespół momentalnie się obudził aż podskakując na siedzeniach
-ahahhaha-zaczęłam się śmiać z min chłopaków
-No i z czego się śmiejesz -powiedział zaspany Gustav co jeszcze bardziej mnie rozśmieszyło a po chwili Georg przyłączył się ,tylko ze teraz śmieliśmy się z fryzury Billa -Oh nie gniewaj się słodko wyglądasz -powiedziałam do Billa uderzając go lekko w ramie kiedy wychodziłyśmy z busa
Na co chłopak przysunął mnie do swojej kładki piersiowej przez co nie mogłam się ruszyć -Bill do jednej -krzyknęłam na chłopaka który się ze mną wygłupiał
-Dobra dobra spokój -powodzią Carol
-A ty zostaw młodą-dodał pokazując pałacem na Billa a kiedy wyrwałam się z uścisku pokazałam mu język na znak ze wygrałam
-No w sumie nie jesteś jeszcze pełnoletnia -odparł Georg na co oberwał ode mnie łokciem w zebra -Ej!!-krzyknęłam śmiejąc się -Aaa ona mnie bije -powierzał prześmiewczo Georg
-Żebyś jeszcze bardziej zaraz nie oberwał -powiedziałam i zamachnęłam się udając ,ze uderzam długo włosowego chłopaka jednak ten mały gest sprawił że serce stanęło mi w gardle
-Co ci się stało ?!-zapytał Carol łapiąc moje przedramię aby nie dotknąć sinego miejsca .
Kiedy usłyszałam pytanie sparaliżowało mnie a ja przeleciałem wszystkich wzrokiem aż nie spotkałam znów tych brązowych tęczówek ,które przesiadywały mnie od pierwszego spotkania.
Wiedziałam ze nie mam czasu bo się domyślą ze ściemniam wiec urwałam kontakt wzrokowy z chłopakiem
-Na planie się uderzyłam ,podajże jak nagrywaliśmy scenę w pokoju ,tak myśle -powiedział patrząc w jasne oczy Carola
UWIERZYŁ.To było najważniejsze ,a kiedy reszta weszła do kamienicy a Carol odjechał ,
My zostaliśmy sami na pustym parkingu pod ciemnym niebem z milionem gwiazd .
Wpatrywałam się w moje brudne buty ,bałam się spojżeć chłopakowi w twarz ,bałam się ponownego spotkania z ciemnymi oczami chłopaka jednak on nie wydawał się tym przejmować ,zapalił papierosa a dym którym się zaciągnął wydmuchał centralnie na mnie
-Jaki masz do cholery problem Tom -odpowiadam zła ,nie wytrzymałam
-Wiesz mogłabym cie sprzedać -powiedziałam podchodząc do chłopaka na niebezpieczeństwo odległość ,postanowiłam zagrać w jego grę i wygrać .
-Wiec daj sobie kurwa spokoju -szepnęłam głośno kładąc dłoń na jego kładce piersiowej i zsuwając ja odchodząc w stronę mieszkania a odchodząc usłyszałam śmiech chłopaka
-To czemu tego nie zrobiłaś!-krzyknął za mną ,no właśnie czemu tego nie zrobiłam?
Tom znowu zostawił mnie z rozmyślaniami samą .Lubił to robić
Stwierdziłam i weszłam do mieszkania
_____________________________
I jak się podoba ???
Omg 8k wyświetleń 🤯

Pierwszy koncert | Tom kaulitz Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz