Pov. Dylan
Słowa naszej księżniczki zostały mi w głowię do końca dnia. Zastanawiałem się jak możemy pokazać naszej dziewczynce jak bardzo nam na niej zależy i jak bardzo ją kochamy.
Chłopcy wydawali się myśleć o tym samym, bo gdy spotkaliśmy się przy obiedzie, każdy próbował coś sensownego wymyślić.
- A może zrobimy sobie wieczór filmowy? - zapytał Shane.
- Z mnóstwem jedzenia, to będą dwie pieczenie na jednym ogniu - dodał.
- Będziemy spędzać czas razem, ale jednocześnie mamy pretekst by kazać jej zjeść coś dużo kalorycznego - pochwycił pomysł Will.
Wszyscy jednogłośnie się zgodziliśmy, pozostało jeszcze przenieść naszą dziewczynkę do innego pokoju, zgłosiłem się na ochotnika.
Kiedy Hailie znalazła się w pokoju, postanowiłem jej się bliżej przyjrzeć, wyglądała tak niewinnie jak spała.
Wyciągnąłem telefon z kieszeni i zrobiłem zdjęcie, będę miał najlepszą tapetę.
Możecie nie wiedzieć, ale ja i chłopcy mamy konkurs na najsłodszą tapetę z Hailie, zadanie jest na tyle trudne, bo Hailie nie może się o niczym dowiedzieć.
Skierowałem swoje kroki do dalonu , w którym chłopcy mieli urządzić mini kino.
Niemal nie pęknąłem ze śmiechu kiedy zobaczyłem Tonego związanego pod ścianą w dywan.
Vincent posłał mi wypełnione rozbawieniem spojrzenie.
- Acha czyli to jego sprawka - pomyślałem.
Rozwiązując Tonego, rozejrzałem się po pomieszczeniu, wyglądało dobrze.
Pozostała jeszcze kwestia obudzenia Hailie, żaden z nas nie miał serca tego zrobić, więc postanowiliśmy zadzwonić na jej telefon.
Pov. Hailie
Usłyszałam delikatne wibracje, na stoliku obok, podniosłam się i potarłam zaspane oczy, sięgnełam po urządzenie właśnie w tym momencie, w którym przestało dzwonić.
Cicho wyszłam na korytarz i skierowałam się w stronę slaonu, skąd słyszałam rozbawione głosy.
Kiedy stanęłam w drzwiach, mój wzrok napotkał przeuroczy widok.
Vincent, Shane, Dylan, Tony i Will byli związani kocami, tka że nie mogli się wydostać.
Niewiele myśląc chwyciłam telefon i zrobiłam zdjęcie.
CZYTASZ
Rodzina monet. Nowa perełka monet?
Genç Kurgu( postacie należą do Weroniki Anny Marczak) Hailie coraz częściej zauważa, że jej bracia zaczynają jej unikać. Pewnego dnia wypada im wyjazd w ważnych sprawach, a Hailie zostaje sama w domu. Wiedziona dziwnym impulsem, któregoś dnia postanawia prz...
