Rozdział 1

481 7 10
                                    

Wstałam z łóżka i od razu do mojego
pokoju wparowała mama. W jej oczach dostrzegałam łzy. Coś się musiało stać...

-Emily pakuj się - rozkazała łamiącym się głosem.

-Co się stało?

- Opowiem ci wszytko w aucie a teraz się pakuj. - powiedziała po czym wyszła z mojego pokoju.

Nie wiedziałam co się stało ale posłusznie się spakowałam i przyszykowałam do owego wyjazdu. Zeszłam na dół gdzie zastałam tatę z dwoma walizkami. Podeszłam do niego oczekując wyjaśnień.
-Nie teraz Emily. - rzucił zakłopotanym głosem.

- Czy ktoś mi powie co się do cholery dzieje!? - krzyknęłam nagle.

Tata usiadł na kanapie i wskazał mi gestem , że mam usiąść obok niego. Usiadłam na kanapie i spojrzałam na niego pytającym spojrzeniem.

- Straciliśmy nasz biznes. - powiedział bezuczuciowo - Nie mamy już pracy, w zasadzie nie mamy już nic.

Spojrzałam na niego zaskoczona. Nawet nie zdążyłam się zorientować a w moich oczach pojawiły się łzy. Jak to się stało? Przecież wszytko do tej pory było dobrze.
Wstałam z kanapy i ruszyłam w stronę auta. Weszłam do niego po czym jeszcze bardziej się rozpłakałam. Zaraz po mnie mama i tata weszli do samochodu. Tata odpalił silnik i pojechaliśmy gdzie? do tej pory nie wiedziałam.

Rozdział nie sprawdzany
192 słów
Sorry , że taki któtki rozdział ale nie miałam weny👍

Razem Na Zawsze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz