Stoję samotnie wśród kropli z nieba. Otoczona chmurami,
szarymi i ponurymiPrzemoknięta, rozpadam się jak szkło.
Mieszają się łzy z deszczem
Upadam na ziemię, upadam na dno.Zimno mi.
Nadzieja zamarzła,
Pustka oplotła,
poczucie winy pochłonęło.Nie mam siły walczyć,
W samotności łączę wodę i krew
Rozpacz wypełnia serce.I nawet jak rozproszyły się chmury,
I nawet jak się śmieję, jestem ulotnie szczęśliwa,Wciąż jest mi zimno.
CZYTASZ
Echo
PoésieSmutek. Dławi cię. Zamieszkuje w sercu, rozrywając go od środka. Staje się twojá codziennością. Staje się tobą. I zabija ciebie. Jesteś cieniem siebie, jesteś pozostałością siebie. Jesteś echem. Wiersze dotyczą samobójstwa i samookaleczania się. Jeś...