Deszcz

3 2 0
                                    

Stoję samotnie wśród kropli z nieba. Otoczona chmurami,
szarymi i ponurymi

Przemoknięta, rozpadam się jak szkło.
Mieszają się łzy z deszczem
Upadam na ziemię, upadam na dno.

Zimno mi.

Nadzieja zamarzła,
Pustka oplotła,
poczucie winy pochłonęło.

Nie mam siły walczyć,
W samotności łączę wodę i krew
Rozpacz wypełnia serce.

I nawet jak rozproszyły się chmury,
I nawet jak się śmieję, jestem ulotnie szczęśliwa,

Wciąż jest mi zimno.

EchoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz