Siedzieliśmy przy stole w kuchni ustaliłam z mini czy są za aby wysadzić pociąg i wziąść broń oczywiście wszyscy się zgodzili a więc przyszłam do plany akcji który mieliśmy ustalić dziś a jutro przekazać zgodę i paln Akcji... Ja w raz z Zośką narysowaliśmy plan Akcji i omuwiliśmy pan i kto ma jaką rolę w tej akcji a więc tak......
Alek ty tetonujesz, rudy w raz z Dusią i Basią powkladacie ładunki wybuchowe, natomiast ja i Zośka oraz Paweł stroimy na czatach ...po tym jak dziewczyny w raz z Jankiem wszystko włożą idźcie do Alka ....po wybuchu wagonu ....każdy ma swoją broń i strzela do niemców z pierwszego pociągu a drógi pociąg przba zatrzymać.....dlatego po tym wybuchu uszkodzenie tory aby ten drugi paciag się wykolejił a my zabierzemy broń i magazynki ....przyłożymy je do naszych wzów i wyjeżdżamy.....
-do kąd?- spytała Basia - do wioski w której mamy mojego tatę...znaczy majora który ma podziemia k tam to ukryjemy a wczesnym rankiem wyjedziemy zrozumiano....?
- tak
- no to ustalone akcja jest pojutrze
- okej - powiedzili wszyscy
- dobra możecie iść - powiedziałam a wszyscy zaczęli się zbierać o pócz Pawła
Po chwili poszli został Paweł
- a ja też mam iść?
- nie ty zostań proszę
- dobrze mała
CZYTASZ
Kamienie na szaniec - Zanim Umarliśmy
Romancejestem główną bohaterką ( ta książka nie ma na celu obrazić powstańców ani się wyśmiewać z II wojny światowej nic nie ma na celu ta książka takiego
