[7]

120 9 32
                                    

Wtorek. To był dzień w którym Adrien miał nam powiedzieć radosną (przynajmniej dla niego bo nasza blondyneczka jest głupia. ~ dop. Autorki) nowinę. Szłam właśnie do szkoły. Ostatnio zaczęłam szybciej chodzić spać, co spowodowało, że coraz mniej się spóźniam.

- Hej dziewczyno! - przywitała się ze mną moja przyjaciółka - Wow wyglądasz o niebo lepiej niż wczoraj.

- Tak faktycznie. - zaśmiałyśmy się - jak myślisz co Adrien chcę nam powiedzieć? - dopytałam

- Szczerze mówiąc to nie wiem... Nino mówił, że to coś czym bardzo się ekscytuje.

- No to mi już mówiłaś. - zaśmiałam się

- Wiem tylko tyle.

- Myślę, że to coś związane z dziewczyną... ciągle mnie wypytywał o tego typu sprawy.

- Że ciebie?

- Nie, krasnoludka z krainy oz. - wywróciłam rozbawiona oczami - no mnie, a kogo?

- I że ty mu odpowiedziałaś...

- No... tak? - pod irtowało mnie jej zachowanie

- Tak normalnie?! - krzyknęła uradowana

- Pisaliśmy. - odpowiedziałam

- A... to by wiele wyjaśniało. - powiedziała na co się zaśmiałam

- Cześć wam! - powiedział Nino podchodząc do nas

- Cześć. - przywitałam się

- O czym spiskujecie?

- O Adrienie. - powiedziała mulatka

- Czemu go obgadujecie? - spytał

- Nie obgadujemy tylko myślimy co chcę nam powiedzieć. - poprawiłam go

- To tak teraz nazywacie obgadywanie? - zapytał

- Rozmawialiśmy na ten temat Nino.

- Dobra dobra.

- Cześć wam. - przywitał się z nami Adrien

Przywitaliśmy się z nim gdy nagle Adrien zaczął temat tego co chciał nam powiedzieć.

- Chcę wam coś powiedzieć. - powiedział

- To to do czego się zbierasz od paru dni?

- Dokładnie.

- A więc? - zapytałam

- Mam dziewczynę! - powiedział na co mój uśmiech momentalnie znikł

- Gratulacje. - powiedziała Alya

- Graty ziom. - odezwał się Nino

- Gratulację... cieszę się twoim szczęściem...

- Dziękuję wam bardzo. - uśmiechnął się

- Kim jest ta dziewczyna której mam połamać... znaczy kim jest ta szczęściara? - zapytała moja przyjaciółka

- Charlotte. Córka koleżanki taty. To modelka, bardzo ładna.

- Znamy ją? - zapytałam

- Raczej nie... chyba, że czytacie gazety o modelingu to powinniście. - odpowiedział trochę zmieszany

- Mogę coś poszukać... a tak w ogóle to kiedy nam ją pokażesz? - moja przyjaciółka dalej ciągnęła temat, choć ja chciałam mieć ten okropny dzień za sobą

- Kiedyś napewno. Może pójdziemy gdzieś wszyscy... - odpowiedział

- Nie mam partnera. - powiedziałam cicho

Zniszczona Psychika | Miraculum [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz