𖦹 Dzień 12: Zemsta

22 9 1
                                    

Dzień dobry! A oto i rozdział dwunasty.

⊱ ────── {.⋅ ❆ ⋅.} ───── ⊰

Wydarzyło się to w grudniu przed paru laty w niewielkim miasteczku. Zima była wtedy sroga, temperatura osiągała nawet minus dwadzieścia stopni, a śniegu napadało po pas. Wyglądało to magicznie.

Ludzie drążyli w śniegu, by łatwiej było chodzić. Dzieci do szkoły jeździły na sankach, a dorośli obserwowali je z uśmiechem. Sanki wykonywał okoliczny drwal, który był również stolarzem. W swoim fachu był świetny, z drewna robił cuda! Był w stanie wystrugać wszystko, o co go poproszono. Od lalek i samolotów, przez zwierzęta, na ludziach kończąc! Był cichym i spokojnym człowiekiem, miał kochającą, piękną żonę, którą kochał nad życie.

Żyli szczęśliwi i zawsze pomagali tym, którzy tego potrzebowali. Jednak pewnego dnia wydarzyła się tragedia. Jego żona była w ósmym miesiącu ciąży, prosił ją, żeby się oszczędzała i nie wychodziła do miasta bez niego, jednak ona wybrała się całkiem sama. Gdy wracała, potrącił ją samochód. Kiedy mąż się o tym dowiedział, popadł w rozpacz, przestał rozmawiać z ludźmi i zamknął się w sobie. Jednak w dniu pogrzebu zaczął znowu rozmawiać z innymi, lecz stracił błysk w oku, który zawsze mu towarzyszył. Na pogrzebie byli wszyscy mieszkańcy miasta, składali kondolencje i próbowali podnieść go na duchu.

Dwa tygodnie po pogrzebie znaleziono go martwego, zmarł we śnie. Powiadają, że zmarł z tęsknoty. Po jego śmierci zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Jakaś kobieta była widywana w środku lasu pod osłoną nocy. Samochód zadziwiająco podobny do tego, jakim została potrącona kobieta, został znaleziony w wodzie, na śniegu widoczne były czerwone plamy i gdy leśniczy poszedł ich śladami, zobaczył coś, co sprawiło, że jego serce się zatrzymało. Na drzewie wisiał człowiek ze zdartą skórą, z którego ciekła krew, a na ziemi było mnóstwo szkarłatnej cieczy. Jak się później okazało, był on właścicielem samochodu, który został znaleziony w wodzie.

Kto go zabił i dlaczego to zrobił? Powstało wiele teorii - jedni mówili, że był to brat tej kobiety, inni znów, że ona mściła się zza grobu. Ale... kim my jesteśmy, by to oceniać?

⊱ ────── {.⋅ ❆ ⋅.} ───── ⊰

Praca autorstwa Herbatka_Rumiankowa.
Adiós!

Koszmarny kalendarz adwentowyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz