Rozdział zostanie opowiedziany z perspektywy Chase'a. Jest opowiedziany ostatni rozdział
Sophia leżała w swoim łóżku. Na sali razem z Biszkoptem.A ja z Corą spokojnie sobie rozmawialiśmy o tym co się działo przez ten cały czas.
Lecz nagle nasz pies ,który leżał z Sophią na łóżku nagle zaczął szczekać.
Postanowiliśmy ,że pójdziemy to sprawdzić.Ujrzelismy tam maszynę wyczuwając puls zaczęła piszczeć . Moja śnieżynka była cała blada Natychmiast do niej podbiegłem. Natomiast Cora pobiegła po lekarzy. Nie wiedziałem co mam zrobić. Nie mogłem się opanować. Wtedy zdałem sobie sprawę ,że jej już z nami nie ma. Kochałem ją całym sercem. A gdybym tylko mógł zabrał bym od niej te gówno.
Zacząłem krzyczeć z bólu. Serce pękło mi całe na pół. Wszystkie piękne wspomnienia o tym co razem przeżyliśmy wróciły.
Wtedy Cora podbiegła przytuliła ją zanim musiała się odsunąć.
Lekarze zaczęli reanimować Sophie.
Nie udało im się. Niestety moja śnieżynka odeszła a z nią stopniał cały śnieg.
Wtedy znalazłem karteczkę na ,której było napisane wielkimi literami przeczytaj to Corze.
Wyszliśmy z pomieszczenia w ,którym znajdowała się Sophia.
Następnie pokazałem to naszej przyjaciółce. Otworzyłem kopertę i zacząłem czytać.
Drogi Chasie oraz Coro gdy to pewnie czytacie mnie już z wami nie ma. Lecz che abyście wiedzieli ,że to przez ten cały czas żyłam właśnie dla was. Bardzo mnie kochanie zmotywowałeś do dalszej walki. Lecz gdy zrozumiałam ,że chemia nie działa. Nic już by mi nie pomogło. Teraz na głowie macie mniej problemów i nie musicie się mną zamartwiać. Chce tylko żebyście wiedzieli ,że jestem wam bardzo wdzięczna. Nigdy nie znalazłam lepszej przyjaciółki niż ty Coro oraz chłopaka lepszego niż ciebie Chase. Tam gdzie teraz będę będę bardzo szczęśliwa ale nie bardziej niż z wami.Nikt się tego nie spodziewał ,że nadejdzie to tak szybko bo zawsze są jakieś pożegnania, na które nie będziemy gotowi.
Kocham was SophiaPs. Opiekujecie się dobrze Biszkoptem bo zawsze będę na was patrzyła. (:
CZYTASZ
I could have been with you
Novela JuvenilGdy Sophie miała dziesięć lat jej ojciec zginą w wypadku samochodowym.Matka nigdy jej nie chciała przez co dziewczyna nigdy jej nie poznała.Mieszkała ze swoją babcią Blanche ,która była chora na raka.Kiedy Sophie dorosła wyprowadziła się z miasta do...