Rozdział 8

503 18 14
                                    

             Od autorki
Na wstępie Proszę przeczytajcie opis na końcu rozdziału a najbardziej proszę o to Ksiazka2012, iloverodzinamonet120,  princessa420 i torcik543  

... Nie były to ramiona Adriena a innego mężczyzny. Przyłorzył mi pistolet do brzucha. W tej samej chwili dobiegł do nas Adrien.
- zostaw ją - powiedział zaciskając  zęby - czego chcesz? Mogę ci dać wszystko.
- chcę jej śmierci- powiedział ten gościu który do mnie celował.
- oki w sumie nie obchodzi mnie to. Mam już i tak zrujnowane życie xd - powiedziałam i zauważyłam że gość był zdezorientowany dlatego kopnełam go w krocze i zabrałam mu pistolet. Zabespieczyłam go i rzuciłam Adrienowi. A tego typa związałam i powiedziałam do niego -Tobą to się zajmiemy później - i zadzwoniłam do moich ludzi. Jak już się zjawili zaczełam znowu iść do naszej bazy.
- brawo dobrze to rozegrałaś. Wszystko u ciebie dobrze? - zapytał Adrien.
- no jest git ale myślę że mogę mieć siniaka na szyi.(nwm jak się piszę)
- dlaczego tak zareagowałaś u was w salonie? - zapytał się łagodnie.
- bo wmawiają mi że inaczej się przy tobie zachowuje i że się w tobie zakochałam! - no dobra przyznam że jest ładny ale to mój przyjaciel. A może... Nie hailie nie myśl o tym!

Perspektywa Adriena

- - brawo dobrze to rozegrałaś. Wszystko u ciebie dobrze? - zapytałem. Naprawdę martwiłem się o moją perełkę.
- no jest git ale myślę że mogę mieć siniaka na szyi. - kurde mogłem wcześniej zareagować a nie się gapić! Głupi ja! Teraz będzie mieć siniaka!
- dlaczego tak zareagowałaś u was w salonie? - starałem się spytać łagodnie.
- bo wmawiają im że inaczej się przy tobie zachowuje i że się w tobie zakochałam! - co jeżeli to prawda? Czy czuje to samo? Chyba tak... Opanuj się Adrien jeżeli ty coś do niej czujesz to ona na pewno nie!

Perspektywa hailie

- szliśmy w ciszy puki nie doszliśmy do bazy. Weszliśmy dzięki naszym identyfikatorom.
I poszliśmy do mojego biura...

-------------------------------------------------
                  Polsat!
           🥐 Hejka rogaliki 🥐
Myslałam że nic dzisiaj nie napiszę ale się udało!. Jak tam u was? Jeszcze raz ponawiam pytanie jak was nazywać? Narazie wymyślam jakieś nazwy ale nwm jak was nazywać na stałe. Bardzo dziękuje:
Ksiazka2012, iloverodzinamonet120,  princessa420 i torcik543.

torcik543
był że mną od początku to on/a jako pierwszy/a dała mi głos. Dziękuje!

Princessa420 za to że dodała mnie do kilku list lektur
napisała pierwszy komentarz i dała głos na moją książkę! Dziękuje!

Iloverodzinamonet120 za to że dodałeś/aś mnie do kilku list lektur i pisałaś mega miłe komentarze! Dziękuje!

I Ksiazka2012 Za to że głosowałeś/aś na moje rozdziały i dodałeś/aś
Moją książke do listy lektur! Dzięki! Jeżeli kogoś pominęłam to przepraszam ale starałam się umieścić tutaj takie najważniejsze osoby.
🥐Papa rogaliki 🥐🙃
439 słów

Przjaciel czy ukochany(hailie monet x adrien santan) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz