- Jimin!
Po około dwóch minutach otworzyła mu postać, która mało przypominała prawdziwego Jimina. Jej włosy były roztrzepane, w totalnym nieładzie, jasnoróżowa koszulka porozciągana, tak samo jak przykrótkie spodnie. Na twarzy brakowało codziennie obecnego makijażu, pod lewym okiem widniała tylko resztka tuszu.
- Kto t... Jungkook?! - od razu ożywił się, wpatrując jak osłupiały w gościa.
- Tak, mogę wejść? Proszę.
- Ja-jasne - wpuścił bruneta do środka, zamykając za sobą drzwi na klucz.
- Ty wiesz która jest godzina? - landrynka spojrzała na zegarek, a później na siedzącego na kanapie Jeona, rzucając mu zdezorientowane i wkurzone spojrzenie - 4:54! Co ty tu robisz, co?!
- Idź się ogarnij, to jest ważne. Bardzo ważne.
- Nie będziesz mi rozkazywać w moim własnym domu. W ogóle skąd masz mój adres? - założył ramiona na piersi.
- Tae mi dał. To nie ważne. Przebierz się, bo raczej stresujesz się, kiedy widzę cię w takim wydaniu.
- No... Dobra - różowowłosy zasłonił lekko widoczny rumieniec na policzkach i pobiegł do pokoju.
Chyba nigdy nie ogarniał się tak szybko. Powód odwiedzin Jeona musiał być na prawdę ważny, skoro przyszedł do niego sam, pierwszy raz, w dodatku o takiej godzinie, tak mocno rozbudzony. Szkołę zaczynali dobiero o 8:00.
Po kilku minutach powrócił do salonu, po którym przechadzał się gość, tym razem uczesany, dobrze ubrany i nawet pomalowany.
- Okej. To teraz. Jaki jest powód twoich odwiedzin?
Brunet, wyraźnie zżerany przez niewiadomego pochodzenia strach, odetchnął głęboko, opierając się przodem o fotel.
- Zakochałem się.
Jimin zmarszczył brwi, nic nie rozumiejąc.
- Yyy... Fajnie, gratulacje, brawo. To po to przyszłeś tak wcześnie czy...
- Zakochałem się w Taehyungu.
CZYTASZ
A Boy (Not) To Fuck • Taekook
RomanceGdzie Taehyung jest nowym uczniem w szkole, trochę nieśmiałym czy opryskliwym i pięknie śpiewa, a Jungkook to "play boy", który do niego zarywa i w końcu się zakochuje. !jk, top!, !tae, bottom! poboczne shipy: yoonmin występuje również: przerażają...