Jungguk prowadził blondyna za rękę, aż pod same drzwi szkoły. Tae przez cały ten czas nie odzywał się, rozglądał tylko dookoła, widocznie bardzo zestresowany.
Dwójka chłopaków przystanęła, a brunet złapał za ręce tego drugiego.
Obaj czuli na sobie wścibskie spojrzenia wielu osób, błagające tylko, by zaczęła się drama.- Taeś, co jest? - Kook przejechał palcem po policzku Kima.
- Nic. A co ma być?
- Widzę, że chodzisz spięty. Możesz mi powiedzieć, serio. To przez... Ludzi?
Taehyung przygryzł wargę, niepewny, czy powinien mówić, ale w końcu westchnął pokonany.
- Tak, przez ludzi. Wszyscy się gapią. Teraz będziemy najgorętszym tematem plotek, bo ja jestem w związku z tobą - jego głos lekko zadrżał, gdy wymówił słowo 'związek'.
- Żałujesz? - Jeon przybrał poważną, spokojną twarz, jakby nie oczekiwał żadnej konkretnej odpowiedzi.
- Nie! Oczywiście, że nie! Jest tylko dziwnie, to tyle - Tae spuścił głowę.
Gguk ugiął kolana tak, by nadal móc spoglądać w te piękne, niebieskie oczy.
- Hej, Tae. Nie przejmuj się. To że się patrzą, nie znaczy od razu, że będą nas, powiedzmy, prześladować, prawda? Ludzie zawsze się patrzą. Zignoruj to.
Blondyn wolno pokiwał głową, a oczy mu rozbłysły.
- Dobra. Dziękuję, Kookie - szybko cmoknął chłopaka w usta, oddalając się do swojej klasy na tortury, jakimi jest matematyka.
Gguk odpowiedział tym samym i automatycznie uśmiechnął się szeroko na to urocze przezwisko, które tak lubił. Sam również zawrócił i mijając kilka lub nawet kilkanaście osób z niedowierzającymi, podekscytowanymi czy zniesmaczonymi minami udał się za swoim chłopakiem do sali, w której ten siedział już rozpakowany i dyskutował z Jiminem.
CZYTASZ
A Boy (Not) To Fuck • Taekook
RomanceGdzie Taehyung jest nowym uczniem w szkole, trochę nieśmiałym czy opryskliwym i pięknie śpiewa, a Jungkook to "play boy", który do niego zarywa i w końcu się zakochuje. !jk, top!, !tae, bottom! poboczne shipy: yoonmin występuje również: przerażają...