🍻rozdział 18🍻

23 2 4
                                    

Part 1/2

Pov: Niemcy

Nie wiem co wstąpiło w Polskę dziś rano.
Krzyczała, wiła się po podłodze, a jak się opamiętała to chwilę się na mnie gapiła i pobiegła do kibla. Teraz siedzieliśmy już w szkole i mieliśmy akurat Angielski. Siedziała ze mną w ławce, ale tak jakby odizolowana od wszystkiego. Pomyślałem, że skoro robi się cieplej, to wezmę ją na jakiś deser i kawę do kawiarni. Po angielskim mieliśmy mieć W-F, ale nam go odwołali, więc połowa klasy świętowała.

Dryń-Dryń 🥳🤩😩

NO WKOŃCU.
Spakowałem się i wyszedłem z sali. Kiedy czekałem na Polskę, zaczepiłem Rosjana.

N- Cześć, kto dziś będzie?

R- Siema, no, sam wiesz, wszystkich z klasy i kogoś z innych. A, i jeszcze coś, mogę cię prosić żebyś przeniósł trochę germańskiego piwa? Wiem, że Polska, Dania i Japonia go lubią, więc dlatego pytam.

N- Spoko wudkopijco, przyniosę kastę.

R- Dzięki.

I poszedł do Usa i Kazachstanu- jego brat w młodszej klasie.
Polska właśnie wychodziła.

N- Co ty taka dziś ponura?

P- Ee... Oh... No wiesz zły dzień poprostu.

Wiem, że coś jest nie tak. Dlatego powiedziałem jej w prost, że mam dla niej niespodziankę.

P- Oh, to miłe z twojej strony, Niemcy, ale uwierz mi, że i tak najlepiej to bym się położyła i zasnęła.

N- Od spania to jest noc kurwi kleszczu, a nie oglądanie tik toka tak jak dziś. Nie masz wyboru. Idziesz i kropka.

Polska się zaśmiała.

P- No dobrze, niech ci będzie - Szwabie.

Dałem jej kuksańca w głowę i otworzyłem drzwi, byśmy mogli wyjść z tej budy. Zauważyłem, że Brat Polski i moja siostra patrzą na nas.

N- Widziałaś? - zapytałem gdy już wyszliśmy - Austria przyszła do szkoły.

P- Jest z nią ruchacz? Bo jeśli tak to można się przejmować. Powiem ci szczerze, że jest mi żal twojej siostry. Lubię ją i wiem, że jakby mogła, to by zażądała aborcji. Była strasznie przerażona, gdy już wjechała na posesję szpitala, a co dopiero, gdy zaczeła się o tym rozmowa. Według mnie, powinieneś ją wspierać, bo jeśli nie, to wiem że może popaść w depresję.

Dało mi to do myślenia, a po drugie, skąd Polska nagle tak zmądrzała? Tak, tak była mądra, ale zawsze z żartem lub ironią.

N- Zastanowię się nad tym. Dziękuję.

Schyliłem się i pocałowałem ją w policzek. Czułem jak się wzdryga, więc powiedziałem:

N- Nikt nie patrzył. Nie masz się czym przejmować.

P- Heh... Tak....

   Gdy już dojechaliśmy do kawiarni, Polska krzyknęła.

P- DEBILU PIENIĘDZY NA KAWĘ NIE WZIEŁAM!!

N- Spokojnie...

P- .... jak na wojnie. CHCE KAWY!!!

N- ZAPŁACE!!

P- O, i to mi się podoba.

Weszliśmy, poczym zamówiliśmy dwie kawy i pucharek lodów dla nas dwojga.
Kelnerka po chwili nam wszystko przyniosła.

P- Wiesz, tak sobie myślę, czy nie dobrym pomysłem byłoby zaprosić do nas Austrię?

Zakrztusiłem się kawą trochę.

N- Do nas?

P- No, chodziło mi, że do ciebie, nie?

N- No rozumiem, ale kiedy? Dziś jesteśmy umówieni, więc to odpada.

P- Ehh... Jeszcze będzie czasu, żeby nad tym pomyśleć. A puki co, to lody się nam rozpuszczą.

Wzięła jedną z łyżek i zaczęła łapczywie jeść zimny deser. Ja również wziąłem sztuciec i rozpocząłem konsumpcję.

N- Powiesz wreszcie?

Polska spojrzała na mnie i rozejrzała się czy nikt nie patrzy.

P- C-co?

N- To, co było dzisiaj rano.

P- Nie ma o czym tu gadać, jasne?

Zdziwiłem się trochę. Co jej się dupy uczepiło?

W DOMU
19:30

Właśnie wychodziliśmy z Polen na imprezę, gdy dziewczyna się odezwała.

P- Masz WSZYSTKO?

N- Tak, mam wszystko. Pijesz dzisiaj?

P- Jak na mnie przystało, to tak, ale ostatnio unosi mi się na widok alkoholu.

N- O, to może coś ci jest? Źle się czujesz?

Pov: Polska

Kiedy to powiedział objął mnie i dotknął mi czoła.

P- Na serio nic mi nie je-

N- Cicho.

Zamilkłam, a on wsłuchał się w mój oddech i bicie serca.

N- Polen, coś ci jest. Czuję to po twoim czole i słychać po oddechu.

P- Serio? Czuje się jak ryba w wodzie, a tylko tyle, że odechciewa mi się alkoholu.

N- Dziwne... Jutro spróbuje się skontaktować z lekarzem. Chodźmy bo za chwilę się spóźnimy.

___________________________________________

685 słów.



To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 09 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Miłość nieprzewidywana...(GerPol) ❤❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz