*Amy*Szłam rozjuszona do Tailsa. Moje życie zaczynało się walić. Co zrobiłam źle? Przecież Sonic mnie kochał, a ja jego.
Wreszcie dotarłam do domu Cream. Tails mieszkał tu obecnie, bo dom jego i Sonica został spalony przez Eggmana. Zapukałam do drzwi. Po chwili otworzyły się.
C: O, dzień dobry pani Amy.
A: Cześć Cream, czy jest Tails?
C: Tak, zawołać go?
A: Byłabym wdzięczna.
Cream poszła po Tailsa.
T: O, cześć Amy. Co cię tu sprowadza?
A: Sonic.
Tails zmieszał się. Chyba wiedział o co mi chodzi.
T: Wejdź proszę.
Weszliśmy do domu i udaliśmy się do salonu. Usiedliśmy z Tailsem na kanapie a Cream udała się do swojej sypialni.
A: Widziałeś się ostatnio z Sonicem?
T: T-tak.
A: Więc chyba zauważyłeś że, Sonic ma.... nowego przyjaciela.
Tails westchnął i pokiwał głową.
A: No właśnie. Shadow chyba mu coś zrobił.
T: Nie sądzę.
A: Jak to?! Tails czy ty nie widzisz że, z nim się coś złego dzieje? Ubzdurał sobie że, Shadow jest dobry, a ja jestem ta zła.
T: Amy obawiam się że, Sonic jest w pełni świadomy tego co wyczynia.
A: STOISZ PO JEGO STRONIE?!
T: Mi też się to nie podoba, ale Sonic ma prawo się zako-
A: ON NIE JEST W NIM ZAKOCHANY! ON KOCHA MNIE!
T: Nie jesteście już razem. Sonic nie robi nic złego, tylko trochę głupiego.
A: TROCHĘ?! ON MI WPROST POWIEDZIAŁ ŻE, ZAMIERZA Z SHADOWEM UPRAWIAĆ MIŁOŚĆ! SONIC NIGDY NIE ROBIŁ TAKICH RZECZY!
T: Amy nie zdołasz go powtrzymać.
A: Sama nie, ale jeśli ty i-
T: Nie będę się mieszał w życie Sonica. Ty też nie powinnaś.
A: To mój chłopak.
T: Już nie.
A: Jak tylko zdołam przemówić mu do rozsądku, to do mnie wróci.
T: Jak niby chcesz mu „przemówić do rozsądku"?
A: No wiesz, pomyślałam sobie... że, ty napewno masz jakieś urządzenie lub-
T: AMY! NIE MOŻESZ ROBIĆ TAKICH RZECZY. TO JEST JEGO ŻYCIE. JEGO WYBORY!
A: ON NAPEWNO NIE MYŚLI RACJONALNIE!
Nagle wpadłam na genialny pomysł.
A: Wiem jak udowodnić że, to co mówię to prawda.
T: Jak niby?
A: Miesiąc temu, testowałeś na mnie i Silverze wykrywacz kłamstw.
T: Sugerujesz że, powinniśmy użyć tego na Sonicu?
A: Dokładnie!
T: Jeśli Sonic się zgodzi to mogę wam pożyczyć wykrywacz... Ale Sonic ma wyrazić na to zgodę.
CZYTASZ
SONADOW: wróg, przyjaciel czy coś więcej?
FanficTo normalny dzień w green hills. Kolejny nudny dzień. Sonic the hedgehog, bohater który nieraz uratował ten świat, nudzi się niemiłosiernie. Jego przyjaciele nie mają na niego czasu ponieważ są zajęci spędzaniem czasu ze swoimi drugimi połówkami...