*Sonic* (Po tym jak pokłócił się z Shadowem)Zapukałem do drzwi. Odczekałem chwilę i usłyszałem kroki. Drzwi otworzyły się i stanął w nich biały jeż, o bursztynowych tęczówkach.
Si: O, cześć Sonic! Hej, coś się stało?
Silver, pomijając Tailsa i Knucklesa był moim najlepszym kumplem. Wiedziałem, że będąc w potrzebie, zawszę mogę do niego przyjść. Wydaje mi się że, Shadow też go lubi. Na myśl o czarnym jeżu posmutniałem.
S: Potrzebuję z kimś pogadać.
Si : No to trafiłeś idealnie! Wchodź śmiało!
S: Dzięki.
Weszliśmy do jego domu. Było tu wiele mebli oraz urządzeń które prawdopodobnie pochodziły z przyszłości. Udaliśmy się do sypialni Silvera i usiedliśmy na białych pufach.
Si: Więc co cię trapi, przyjacielu?
S: Uhh, to długa opowieść.
Si: Mam dużo czasu, mów śmiało.
S: Dobrze więc.....
Streściłem mu ostatnie parę dni. Silver nie odzywał się tylko słuchał uważnie.
S: .......i teraz jestem tutaj.
Si: Wow, widzę że, sporo rzeczy mnie ominęło.
S: Taa, czuję się zagubiony. Nie było mi źle z Amy, ale z Shadowem czuję się...
Si: Wspaniale?
S: Tak, tylko że, on nie jest taki jak my wszyscy. Pewnie sam to zauważyłeś.
Si: Tak. Pamiętaj że, Shadow doświadczył naprawdę przykrych rzeczy. Nie każdy traci siostrę ( Marię.). W dodatku stracił też pamięć na jakiś czas.
S: Tak, wiem. Ale nigdy z nim o tym, nie gadałem.
Si: Może, powinieneś spróbować? ( Silver terapeuta XD)
S: Tak, myślisz?
Si: Yhm, moim zdaniem powinniście trochę pogadać. Shadow jest bardzo zamknięty w sobie, ale z tego co mi opowiedziałeś, to chyba ty nie będziesz miał z nim problemu nie?
S: Chyba tak... Uważasz że, jeśli z nim pogadam, to przestanie wrzeszczeć i przeklinać wszystkich moich znajomych oraz pozostałe osoby?
Si: Mnie nie obraża. Dla mnie jest uprzejmy.
S: Hmmmm, a może ty z nim pogadasz? W końcu macie dobry kontakt.
Si: Lepiej będzie jeśli ty z nim porozmawiasz. Jesteś jego chłopakiem nie?
S: Ta, jeśli pomiędzy nami nie zaczęło się psuć...
Si: Czemu miałoby się coś psuć?
S: Ostatnio dużo się kłócimy. Shadow jest chamski dla moich znajomych.
Si: Kiedy na przykład?
S: Noooo, przed naszą kłótnią, byliśmy u Tailsa. Chcieliśmy pokazać mu i Amy, że nasza miłość jest prawdziwa. Shadow cały czas był nie miły dla Amy. Kiedy prosiłem go by przestał, i tak ją drażnił.
Si: Oj Sonic. Naprawdę nie wiesz o co chodzi?
S: Co?
Si: To oczywiste! On jest o ciebie zazdrosny!
Shadow zazdrosny? No w sumie....
S: Ale czemu w takim razie jest niemiły dla Tailsa?
Si: Hmm, czy Tails jest miły dla Shadowa?
CZYTASZ
SONADOW: wróg, przyjaciel czy coś więcej?
FanfictionTo normalny dzień w green hills. Kolejny nudny dzień. Sonic the hedgehog, bohater który nieraz uratował ten świat, nudzi się niemiłosiernie. Jego przyjaciele nie mają na niego czasu ponieważ są zajęci spędzaniem czasu ze swoimi drugimi połówkami...