3. Szansa

576 29 17
                                    

Mara Jade biegła korytarzem w Pałacu Imperatora na Coursant.

-Auć!-powiedziała dziewczyna która została przez przypadek popchnięta przez Marę.

-Wybacz.-powiedziała Mara podając rękę potrąconej.

Tą dziewczyną była niejaka Bloom Solo, ma tak samo rude włosy co Mara, ma zielone oczy, jest o rok starsza od Mary i jest jej najlepszą przyjaciółka.

-Co ty tu robisz?-przerwała ciszę Mara.

-Imperator mnie wezwał do siebie.-powiedziała Bloom-A ty?

-Ja to samo co ty.-powiedziała Mara.

-To może chodźmy, żeby Imperator nie czekał za długo.

-Masz racje. Chodźmy.


***

Imperator w swoim biurze. Czekał na Mare i Bloom, swoje wierne podopieczne. Nagle otworzyły się drzwi.

-Tak panie?-powiedziały razem Mara i Bloom-Wzywałeś nas?

-Tak.-powiedział Imperator zasiadając za swoim biurkiem-Usiądźcie.

Imperator wskazał dwa miejsca wolne obok biurka. Mara i Bloom usiadły.

-Zastanawiałyście się czemu wasz tu wezwałem?

Bloom i Mara przytaknęły.

-Tak więc.-zaczął Imperator-Muszę wam kogoś przedstawić.

Że zasłony ukazała się kobieca sylwetka. Na jej ramiona spadały ciemne włosy, oczy miała żółte, ubrana była w czarne szaty.

-To jest Bella.-powiedział Imperator wskazując na kobietę w ciemnych włosach.

-A co ona ma do nas?-powiedziała Bloom wskazując palcem najpierw na siebie samą, a potem na Mare.

-Ona ma do wasz bardzo dużo.-powiedział Imperator-Ma wam towarzyszyć w waszej misji.

-Jakiej misji?-powiedziały równocześnie Bloom i Mara.

-Zaraz wam powiem.

***

Bloom wybiegła jak najszybciej do dooku, gdzie był jej statek.

-Bloom!-krzyknęła za nią Mara.

Bloom odwróciła się do niej.

-Co?-powiedziała Bloom.

-Dlaczego jesteś taka wkurzona od wyjścia z biura Imperatora?

-Bo tak.

-Powiesz mi?

-Nie powinnam.

-Dlaczego?

Bloom odwróciła się plecami do Mary i westchnęła.

-Mamy znalźć Luke'a Skywalkera. Co nie?

-No i? Co to ma to rzeczy?

-Dużo to ma do rzeczy.

-To, że musimy go złapać i dać w ręce Imperatora?

-Tak.

-I oto wszystko jesteś wkurzona?

-Nie tylko oto jestem wkurzona.

-To o co jeszcze?

-Nie mogę ci powiedzieć.

-Dlaczego?

-Bo dlatego.

-Proszę. Powiedz mi. Nikomu nie powiem.

-Ale nie tu.


***

Han Solo siedzący za starami ,,Sokół Millenium'', po jego prawej siedział wielki,włochaty Wookie Chwebacca, a za nim siedziała księżniczka Leia. Han zaczął się nad czymś zastanawiać.

-Han.-powiedziała Leia.

-Tak?-powiedział Han.

-Nad czym się tak zastanawiasz?-spytała Leia.

-Coś lub ktoś za nami leci.

-Ale jak to?

Leia spojrzała Hanowi prosto w oczy.

-Wiesz kto to jest?-powiedziała księżniczka nie odrywając wzroku od Hana.

-To Luke.-powiedział Han.

-Luke?

-Tak. On nas śledzi.


***

Mara słuchała każdego słowa które Bloom powiedziała. Co sekundę patrzyła na Bloom ze szokiem i smutkiem. Kiedy Bloom skoczyła mówić, Mara wzięła się za odwagę i powiedziała:

-To okropne.-powiedziała Mara-Może coś zróbmy.

-Tylko co?-powiedziała Bloom.

-Hmmm....może polecimy wcześniej żeby go ostrzec.

-Myślisz?

-Tak! Będę tu za dwie minuty i ruszamy w drogę!


----------------------------------

Pam pam pam

Rozdział trzeci

Pam pam pam

Pierwszy Strzał (zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz