7. Bloom, gdzie jesteś?

307 29 5
                                    

-Nie dziwi wasz czemu chłopcy muszą się gdzie indziej przebierać?-powiedziała Mara.

-Po to żeby ich nie wyganiać, a oni nasz.-powiedziała Leia.

-Aha.-powiedziała Mara.

-Ona tak czasami ma.-powiedziała Bloom.

-Ta-a. Bloom też cię uwielbiam.-powiedziała Mara-Elena.

-Tak, Maro?-powiedziała Elena

-W czasie drogi do tego pokoju chciałaś mi opowiedzieć na temat tej planety.

-No tak! Co teraz chcesz posłuchać?

-Tak.

-No to chodźmy do mojego biura tam ci opowiem. Bloom i Leia zostajecie tu na chwile same.

***

-Czy mogłaś byś opowiedzieć o sobie?-przerwała ciszę księżniczka Leia.

-Nigdy nie opowiadam o sobie, komuś co znam za ledwie jeden dzień.-powiedziała Bloom- A i dlaczego chcesz wiedzieć o mnie?

-Ja tylko chcę wiedzieć jaka na prawdę jesteś.-powiedziała Leia-Elena powiedziała mi, że jesteś bardzo przyjacielska, że nie jesteś okrutna i zła.

Bloom westchnęła i odłożyła sukienkę.

-Było to dwa lata temu. Zostałam wysłana przez Imperatora na Gwiazdę Śmierci...nie mogę.

-Możesz do tego momentu wrócić później.

-Urodziłam się na Corelli, moi rodzice kiedy miałam siedem lat oddali mnie Imperium.

-Dlaczego cię oddali?

-Byłam, to znaczy jestem wrażliwa na moc i zauważył to Imperator. Uczyłam się pod jego okiem. Gdyby rodzice nie oddali mnie Imperatowi nie poznałabym Mary.

-Aha. Mów dalej.

-Teraz wróćmy do tych dwóch lat temu. Miałam pomagać Lordzie Vaderowi pomóc wydobyć informacje na temat bazy rebeliantów.

-I dodatkowo to ja nie chciałam zdradzić planety na której znajdowała się baza rebeliant.

-Wiem to. Kojarzyłaś mi się.

-Nie tylko ja tobie.

-Więc tak. Moja mama wychowywała się na Aldeeranie. Jak co roku leciała na Aldeeran, żeby spotkać się z rodziną, czasami i ja też tam przylatywałam.

Księżniczka Leia zauważyła, że z końcików oczów Bloom płyną łzy.

-Twoja mama...była wtedy na Aldeeranie... kiedy Imperium zniszczyło Aldeeran?

-Tak.-powiedziała Bloom wycierając łzy-Całe moje życie wpadło w gruzach. Wszystko. Zaczęłam się nawracać. Coraz bardziej byłam po Jasnej Stronie Mocy. Wylądowałam tutaj, na to planetę po wybuchu. Poznałam kogoś kto otworzył mi oczy, jakie jest na prawdę Imperium. Dziś po balu ostatecznie odejdę z Imperium.

-To twój wybór.

-Dziękuje.

-Za co?

-Że jesteś trzecią osobą która mnie wysłuchała.

-Mara była tą pierwszą która cię wysłuchała?

-Tak. Powiedziała, że to moja decyzja i, że nie będzie dla mnie murem.

-Mam kolejne małe pytanko. Skąd wiedziałaś, że Han ma na nazwisko Solo?

Pierwszy Strzał (zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz