Nieszczęsny wyjazd.

672 9 0
                                    

Hejka! Za dużo pomysłów mam na te książki... Ale trudno chciałam was poinformować że nasi bohaterowie używają przekleństw co drugie słowo i używają ich jako przecinki więc tak tylko was uprzedzam haha.
---------------------------------------------------

Obudziłam się o 8 ponieważ wyjazd na sbmff mieliśmy później niż był planowany, zwlekałam się z łóżka i podeszłam do szafy wyciągając z niej jakieś ładne ubrania przebrałam się i wstawiłam zdjęcie na Instagrama.

Polubiono przez: 33tadeo i 31tys innych użytkowników

Hi besti, dzisiaj mamy wyjazd na SBMFF! Mam nadzieję że się widzimy i mam nadzieję że ten wyjazd będzie dojebany!!

33tadeo: Pewnie że będzie dojebany bo w końcu jedziesz z SBM!

Zobacz wszystkie komentarze: 300.

Kończyłam się malować i czytać komentarze kochałam to robić i patrzeć jak bardzo ludzie mnie lubią niektóre nie były zbyt miłe ale nie przejmowałam się tym jakoś bardzo każdy ma swoje zdanie i nie każdy musi mnie lubieć tak jak np. Michał Matczak zresztą ja go też nie lubiłam więc się wyrównywało, nawet nie wiem czemu go tak nie na widziałam po prostu odtrącał mnie fakt że ten dupek może mieć wszytko i może mieć wszystkie dziewczyny jakie są co nawet nie dwa tygodnie widziałam go z nową i nie wiedziałam co one w nim widzą. Odtrącał mnie też fakt że wiem że gadał o mnie źle ponieważ dowiedziałam się od innych osób nie powiem bo go bardzo lubiłam ale przez to co zrobił to już nie.

Wzięłam wszytko i wyszłam z mieszkania doszłam do mojego ubera którego zamówiłam i spakowałam swoje 2 bagaże które ze sobą mam ktoś może pomyśleć że to dużo jak na SBMFF ale potrzebowałam wszystkich tych rzeczy naprawdę!

***
- Siemaa wszystkim

- Wow w końcu pani przyjechała wszyscy czekają tylko na ciebie ileż można się szykować?!- Powiedział Matczak.

- O mój ulubiony raper pan Michał Matczak, widzisz żeby być pięknym trzeba się długo szybkowar niekotrzym by się to przypadało no ale cóż, nie wziąłeś ze sobą żadnej dziewczyny? Czy tam znajdziesz?

- Planuję znaleźć ja tam chyba że ty chcesz ale sorry nie jesteś w mojej lidze.

- Ty też kochany nie musisz się o nic martwić, buziak dla ciebie kochanie- Uśmiechnęłam się sztucznie i weszłam do busa, siedziałam z Tadkiem który jak mogłam się spodziewać siedział za Matczakiem no ba! Mogłam się domyśleć bo przecież to jego jebany przyjaciel.

- Hej Tadziu- Powiedziałam siadając na miejsce.

- Siema siema co tam?

- Weź mi nawet nie mów proszę cię.

- Michał?

- Nawet nie wypowiadaj jego imienia bo się zrzygam.

- Dobra dobra haha.- Widziałam tylko jak Matczak siada przed nami i już mi się źle robiło no ale cóż byłam na niego skazana.

***
Podróż minęła nam dość szybko byliśmy pod naszymi domkami i białas zaczął mówić kto z kim ma domek, kiedy dowiedziałam się że mam dom z Michałem chciałam się powiesić albo strzelić se kulkę w łeb.

- Białas- dotrwałam chłopaka który już prawie był przy swoim domku.

- No co tam młoda?

- Mogę zmienić swojego współlokatora?

- Niestety nie ma takiej opcji ponieważ każdemu pasuje i już jest ustalone przepraszam.

- Naprawdę?

- Tak, wiem że go nienawidzisz ale wytrzymaj jakoś te cztery dni.

- No okej..

- Zmykaj do twojego księcia z bajki haha.

- Proszę cię bo zaraz nie ręczę za siebie- Pogodziłam mu placem i poszłam w stronę domku z moimi bagażami.

- I co jesteśmy na siebie skazani Nowakowska.

- Oh, zamknij się Matczak ty śpisz na kanapie i nawet nie myśl żeby spać ze mną w łóżku.

- Nawet nie chce z tobą spać.

- No i super.

Poszłam na górę domku i zostawiłam swoje wszystkie rzeczy usiadłam na łóżku i przeglądnęłam social media chwilę później białas napisał na naszej grupie.

Od: Banda baranów🥴🥴

Białas👴👴: Ogarniajcie się próba nas czeka.

33mata😵‍💫: Pewnie już lecimy z Milenka prawda?

Producentka❤️: Zamknij się proszę cię bo zaraz ci coś zrobię😘

33mata😵‍💫: Dobra dobra sorry😆

Wyłączyłam telefon i zeszłam na dół ubrałam buty i wyszłam z domu a Matczak zaraz za mną.

- Milena no czekaj

- Po chuj?

- Bo tak mówię

- Ale ja nie chcę pa

Przyspieszyłam kroku i w końcu doszłam do moich znajomych.

- Dobra idziemy?

- Pewnie

----------------------------------------

Hejka to mój pierwszy rozdział i coś czuję że tak książka będzie dojebana haha.

687 słów!

Internetowy świat.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz