,,Chłopak już nie odpisał mi na tę wiadomość co sprawiło, że zacząłem się stresować. Kto wie co on może wymyślić?"
POV: Yang Jeongin
Minęła jedna lekcja, potem druga i następna. Zero oznak życia Hwanga, od naszej ostatniej wymiany wiadomości jakby się rozpłynął... Z jednej strony to dobrze, w końcu mogłem przeżyć przerwy z Chanem, z drugiej co jeżeli on coś planuje?
Właśnie zadzwonił dzwonek na ostatnią lekcję, pożegnałem się więc z Seungmin i Changbinem , Chan poszedł już do domu. Usiedliśmy wraz z Hanem w naszej ławce, a ja zrezygnowany wyciągnąłem telefon. Plastyka, po co komu ten przedmiot? Tylko zabiera nam czas, a pan Cha i tak nie zwraca na nas uwagi.
Właśnie przeglądałem story na instagramie, kiedy dostałem wiadomości od Hyunjina
~.Hyunjinhwang.~
Spotkajmy się przy łazienkach
~Yangijeon~
Nie wiem czy ogarniasz, ale są lekcje
~.Hyunjinhwang.~
I co?
Po prostu powiedz Cho, że chcesz do kibla
Ja pierdole robisz problemy z byle czego
~Yangijeon~
Wtfff
Skąd wiesz z kim mam teraz lekcje?
~.Hyunjinhwang.~
Chodź już po prostu
~Yangijeon~
No ok
Podniosłem rękę nie zważając na pytającym wzrok Hana.
-Panie Cho mogę iść do toalety?- spytałem.
Mężczyzna ledwo na mnie spojrzał i skinął głową w kierunku drzwi, na co szczęśliwy wstałem i wyszedłem z klasy. Kiedy zamknąłem za sobą drzwi ktoś nagle pociągnął mnie za rękaw, na co cicho krzyknąłem.
-Boże ciszej bądź- powiedział mój oprawca, czyli jak się okazało Hwang Hyunjin
-To nie ja postanowiłem pobawić się w straszenie ludzi-
-Przecież się umówiliśmy, po to wyszedłeś z klasy-
-Gościu umówiliśmy się przy toalecie- westchnąłem na co ten tylko przewrócił oczami.
-Dobra to jak już jesteś to chodź za mną- powiedział i pociągnął mnie w tylko sobie znanym kierunku.
Po paru chwilach okazało się, że prowadził mnie na dach szkolny.
-Po chuj tu idziemy Hwang?- zapytałem już zmęczony zachowaniem chłopaka, ten jednak nic nie odpowiedział i dalej trzymając mnie za rękę wspinał się po schodach.
Kiedy wreszcie znaleźliśmy się na miejscu Hyunjin przycisnął mnie do ściany budynku.
-Masz dwie opcje- powiedział prosto do mojego ucha, a przez moje ciało przeszły ciarki- albo pozwolisz mi zrobić sobie malinki- mówiąc to zaczął lekko całować skórę mojej szyi, schodząc powoli coraz niżej, a ja nie mogłem powstrzymać się od cichych pomruków- albo zrezygnujesz z randki z Chanem- kiedy wypowiedział imię blondyna odsunął się ode mnie i stanął nade mną uśmiechając się przebiegle.
A ja? Ja nie do końca kontaktowałem będąc w pełni szczerym. Zazwyczaj przy chłopaku czułem się inaczej niż przy innych, a jego lekkie pocałunki potrafiły sprawić, że zrobiłbym co tylko zechciał. Dlatego tez gdy ten tylko się ode mnie oderwał zamruczałem niezadowolony i popatrzyłem na niego z niezrozumieniem, na co czarnowłosy tylko się zaśmiał.
CZYTASZ
But what if?/ Hyunin
RomanceCo może połączyć zagubionego pierwszoklasistę i trzecioklasistę, który jest w szczęśliwym związku? Zdecydowanie więcej niż powinno, ale co zrobić kiedy uczucia już się pojawiły? ff, możliwe wulgaryzmy, przemoc, sceny 18+ ship główny--> Hyunin po...