34

26 2 0
                                    

Mary

Obudziłam się nad ranem sama w łóżku. Zaspana wstałam i poszłam poszukać Alex. Idąc w kierunku kuchni usłyszałam głos ukochanej.

-Mam dość tego, że muszę uczestniczyć w twoim podłym planie. Jesteś złym człowiek. Skąd w tobie tyle nienawiści tato? Ja się zakochałam a jak to wyjdzie to będzie koniec.

Gdy Alex zobaczyła, że podsłuchuję skończyła rozmowę. Miałam w głowie tysiące pytań. Jaki plan? O co chodzi? Mam wrażenie, że to chodzi o mnie.

~mommy issues~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz