43

32 2 0
                                        

Alex

Poleciałam samolotem do Mary. Byłam bardzo szczęśliwa na myśl o spotkaniu ukochanej. Gdy dotarłam do jej domu zapukałam dwukrotnie. Kobieta nic nie odpowiedziała. Zapukałam jeszcze raz i znowu nie dostałam odpowiedzi. Pociągnęłam za klamkę i weszłam do mieszkania.

-Halo, Mary, jesteś tu?

Wolałam ale nie usłyszałam odpowiedzi. Nagle dostrzegłam ślady z płatków róż prowadzące na piętro. Weszłam po schodach na piętro. Ślad z płatków róż prowadził do sypialni kobieta. Gdy do niej weszłam zaniemówiłam. Na łóżku leżała naga Mary, która miała zawinięta wstążka wokół piersi. Druga wstążka była zawinięta wokół jej miednicy, zwisał z niej kwiatek zrobiony ze wstążki aby przysłonić co nie co.

-Rozpakuj swój prezent, kochanie.

~mommy issues~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz