~mommy issues~

27

Alex

Od pewnego czasu byłam strasznie zapracowana. Wracając na studia po przerwie przywitała mnie ogromna ilość zaległości spowodowanych moją nieobecnością. Dodatkowo musiałam wrócić także do pracy. W ciągu dnia studiowałam dwa kierunki a wieczorami pracowałam przez kilka godzin. Byłam padnięta przez spanie dziennie po 3 h. Nie wysypianie się spowodowało, że traciłam kontakt z rzeczywistością a w ciągu dnia często zdarzało mi się przysypiać na wykładach. Częste picie kawy spowodowało bóle serca i migotanie przedsionków. Chyba powinnam udać się do lekarza ale to po balu studenckim. Dzisiaj dowiedziałam się, że ma się odbyć bal dla studentów w najbliższy weekend. Wygrzebałam telefon z szafki, którego nie używałam od kilku tygodni gdyż nie miałam czasu. Spojrzałam na ekran a tam było ze sto nieodebranych połączeń od Mary i wiele wiadomości. Kurcze głupio wyszło. Może kobieta wybaczy mi gdy zaproszę ją na bal jako osobę towarzyszącą?