10

53 3 0
                                    

Mary

Idąc przez korytarz na oddziale widziałam jak Elisabeth jest szczęśliwa ujrzawszy wnuczkę Alex. To szczęście przenikało cały szpital. I tak codziennie do momentu aż Elizabeth skończyła swój żywot. Informacja o zgonie kobiety wstrząsneła mną. Nie mogłam się pozbierać. Elisabeth była wspaniałą kobietą, która nie zasługiwała na taki los jaki ją spotkał. Była on inna niż wszystkie. Jej pozytywną energia zarażała wszystkich. Na pewno Tomowi jest ciężko po śmierci mamy. Ja przez wiele lat cierpiałam po utracie Hannah. Nowotwór potrafi szybko pozbawić człowieka życia.

~mommy issues~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz