Miałam już wysyłać tą wiadomość ale nagle przyszedł Konrad i zapytał.
-Do kogo piszesz?- zapytał
-Do szefowej.- odpowiedziałam
-Co chciała?- zapytał
-Dlaczego nie przyszłam dziś do pracy.- odpowiedziałam
-Jutro do niej pojedziesz.- powiedział chłopak potem dodał- napisz, że jutro przyjedziesz
-Jak to?- zapytałam następnie dodałam-ok już dopisuję
-No tak. I przy okazji weźmiemy resztę twoich rzeczy.- powiedział mój chłopak
-No w sumie też muszę rozwiązać umowę bo jak będę tam pracować a tu mieszkać i miałam się właśnie ciebie pytać.-powiedziałam
-Dla ciebie zrobię wszystko.-powiedział Konrad i dał mi buziaka w czoło
-Dziękuję.-powiedziałam i poszłam do szafy po bieliznę i ubranie. Trafiło na czarne spodnie z dużą ilością dziur, kabaretki i czarny top i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki prysznic, wysuszyłam włosy a później związałam je w warkocza następnie ubrałam się i zrobiłam lekki makijaż i wyszłam z łazienki i podeszłam do Konrada, który stał przy komodzie i zakładał sygnety a ja przytuliłam go od tyłu. Chłopak się odwrócił popatrzył się na mnie i zaczął się śmiać.
-Co ci nie pasuje ,że się śmiejesz?- zapytałam
-Ubrałaś moją koszulkę.-odpowiedział już się nie śmiejąc
-O sorka. Już idę ją przebrać.-powiedziałam
Odwróciłam się a w pewnym momencie Konrad nie złapał mnie za nadgarstek. Ponownie się odwróciłam ale nie zdążyłam nic powiedzieć bo chłopak zaczął mnie całować a ja oddawałam pocałunki. Oderwałam się od chłopaka a on znów zaczął mówić.
-Zostań w niej ładnie ci.-powiedział puszczając mi oczko
-Bo ci uwierzę.-powiedziałam
-Naprawdę a teraz chodźmy.- odpowiedział
-Ok.-odpowiedziałam
Konrad wziął z komody kluczyki do samochodu a później złapał mnie za rękę i wplótł w nią palce. Następnie zeszliśmy na dół. Przy wyspie siedzieli Mani, Wojtas i Cody.
Pov. Konrad
Obudziłem się rano i wpatrywałem się w Julkę. Zauważyłem, że się budzi więc postanowiłem, że udam, że jeszcze śpię. Gdy zauważyłem, że dziewczyna bierze telefon do ręki i coś czyta ale nie zdążyła odczytać wiadomości bo wyjąłem jej telefon z ręki.
-Ej to mój telefon.-krzyknęła i odwróciła się w moją stronę
-A jak ci oddam co za to będę mieć?- zapytałem
-Hmm. To co zawsze może być?- zapytała
-No dobra.-odpowiedziałem
Chwyciłem dziewczynę za podbródek i zacząłem ją całować. Przerzuciłem włosy dziewczyny na jedną stronę i zacząłem całować po obojczykach a później po szyi zostawiając tym samym malinki. Julka za to wplatała w moje włosy palce a później zaczęłam zjeżdżać nimi przez kark aż do moich bokserek. Pasowało mi to. Gdy znudziła mi się szyja przeszedłem z powrotem na jej cudowne usta. Po chwili dziewczyna zaczęła przygryzać mi dolną wargę a ja jej górną. Po chwili przestała mnie całować i zapytała.
-Misiu a ty czasem nie miałeś czegoś dziś załatwić w galerii?- zapytała
-No miałem ale ty jesteś ważniejsza.- odpowiedziałem jej i musnąłem ją lekko w usta
CZYTASZ
Cudowny chłopak
JugendliteraturJulia to 17-nastoletnia dziewczyna, której podoba się chłopak z zespołu Felivers, który jest od niej o 5 lat starszy. Julia ma młodszą o 5 lat siostrę Amelię, kochających rodziców i babcię Teresę. Dziewczyna ma cudowną koleżankę Natalię, która okaże...